SKŁADNIKI:
- 1 i 1/4 szklanki mąki
- 290 ml maślanki
- 2 łyżki cukru pudru
- 1 jajo
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1 czubata łyżka kawy Mokate cappuccino (smak dowolny)
- 1/4 szklanki rozpuszczonego masła lub oleju
- Jako dodatki:
- syrop klonowy lub miód
- kwaskowa konfitura, syrop z owocami
- zimna śmietana kremówka/ śnieżka w proszku + mleko
- 1 łyżka cappuccino
Wszystkie składniki na pancakesy zmiksować w dużej misce za pomocą miksera. Odstawić na 10 minut by ciasto lekko podrosło. Smażyć na suchej patelni z obu stron na złocisty kolor. Mając 9 poziomów grzania, smażyłam na 6-tym. Wyszło mi 12 średnich pancakesów. Można smażyć mniejsze, jak racuszki. Przed podaniem polałam miodem (bo syrop klonowy zaginął w nieznanych okolicznościach:-), domową konfiturą z malin oraz bitą śmietaną - w moim przypadku była to dziś śnieżka w proszku - wg informacji na opakowaniu - na 60 g - 200 ml mleka - ja dałam trochę mniej mleka i 1 łyżkę cappuccino. Wyszło wyśmienicie.
W Stanach robiłam pancakes na śniadania, ale na bazie mleka. Co ciekawe tam do kupienia w marketach są gotowe bazy w proszku - oczywiście jak wszystko - w duuuużych, rodzinnych pudełkach :-)
Takie naleśniki zajada się z syropem klonowym lub jakimś smakowym, np czekoladowym. Pewnego razu podano nam w restauracji raz porcję trzech pancakesów wielkości talerza obiadowego, polanych syropem klonowym, z płatkiem masła ... i wymiękłam :-) Mam jednak nadzieję, że nie były one robiony z proszku :-)
W Stanach robiłam pancakes na śniadania, ale na bazie mleka. Co ciekawe tam do kupienia w marketach są gotowe bazy w proszku - oczywiście jak wszystko - w duuuużych, rodzinnych pudełkach :-)
Takie naleśniki zajada się z syropem klonowym lub jakimś smakowym, np czekoladowym. Pewnego razu podano nam w restauracji raz porcję trzech pancakesów wielkości talerza obiadowego, polanych syropem klonowym, z płatkiem masła ... i wymiękłam :-) Mam jednak nadzieję, że nie były one robiony z proszku :-)
Wyglądają przepysznie. Ostatnio dopiero zaczęłam robić pancakes na śniadanie i te pewnie jutro wypróbuję, dzięki :) Pozdrawiam http://herbacianefusy.blox.pl
OdpowiedzUsuń