czwartek, 31 marca 2011

Zupa z batatów

Ta zupa jest kremowa i delikatna, słodka na swój przyjemny, "niesłodyczowy" sposób, ale wiele zależy od tego, jak zostanie przyprawiona. My miałyśmy dzisiaj ochotę na zupę w miarę neutralną, ale musimy przyznać, że jej kolor jest cudownie rozgrzewający... :)

SKŁADNIKI (ok. 6 porcji) :
  • 2 wegetariańskie kostki bulionowe
  • 2 bataty 500 g
  • 1 mały ziemniak 150 g
  • 2 marchewki 100 g
  • kawałek pora 100 g
  • 3 kulki ziela angielskiego
  • 3 listki laurowe
  • 4 łyżki jogurtu naturalnego
  • listki bazylii
  • sól, pieprz, curry, chili

PRZYGOTOWANIE:
Wszystkie warzywa umyć, obrać i pokroić. Wrzucić do gotującej się wody (1.5 l) wraz z kostkami bulionowymi, zielem i listkami laurowymi. Gotować ok. 25 minut do miękkości. Usunąć listki i ziele. Zupę zmiksować, doprawić przyprawami wg uznania - szczyptą chili, curry oraz pieprzem i w razie potrzeby solą. Każdą miseczkę dekorować jogurtem i listkami bazylii.


poniedziałek, 28 marca 2011

Kurczak prowansalski z grillowanymi ziemniakami

Zazwyczaj nie jadamy dań przyrządzonych z półproduktów. Czasy zupek chińskich z paczki i przypraw z glutaminanem sodu bezpowrotnie minęły. Ale nie tak dawno temu dostałam wielki zestaw z różnymi "danami ze smakiem", które w rzeczywistości są mieszankami przypraw. I choć pomysłów na rozmaite dania mamy więcej niż czasu na ich przygotowywanie to w końcu przyszła pora, by zmierzyć się z czymś prawie gotowym i zrobić z tego coś swojego:) Oto moja odchudzona wersja kurczaka w sosie prowansalskim - zamiast śmietany użyłam mieszanki gęstego jogurtu greckiego i mleka, mięso zamiast smażyć upiekłam na grillu i taką wersję mogę z czystym sercem polecić! Do tego klasyczne ziemniaki + bataty!

SKŁADNIKI (dla 2 osób):
  • 300 g filetu z piersi kurczaka
  • 1 opakowanie Kurczak w sosie prowansalskim Kamis
  • 100 ml mleka
  • 100 ml jogurtu greckiego
  • oliwa z oliwek
  • zioła prowansalskie
  • sól prowansalska z młynka, pieprz
  • 1 batat ok. 220 g
  • 2 młode ziemniaki ok. 200 g
  • do podania: sałatka :)


PRZYGOTOWANIE:
Ziemniaki ugotować w całości. Kurczaka pokroić na mniejsze cząstki. Posypać pieprzem i ziołami. Zgrillować z obu stron na karbowanej powierzchni grilla, wysmarowanej oliwą. Ziemniaki pokroić w plastry grubości ok. 1 cm. Mleko zmiksować z jogurtem i wymieszać z mieszanką przyprawy Kamis. Wlać na patelnię i podgrzać. Jeśli wyda się za gesty dodać odrobinę gorącej wody. Dodać kawałki kurczaka na patelnię i trzymać chwilę w cieple. W tym czasie grillować z obu stron plastry ziemniaków. Gotowe posypać solą z młynka. Kurczaka w sosie podawać z ziemniakami. Jako dodatek proponuje też sałatkę: z sałatą lodową, pomidorkami, ogórkiem, cebulą i czarnymi oliwkami oraz świeżą bazylią, skropioną cytryną i oliwą.

niedziela, 27 marca 2011

Carpaccio z cukinii z miętą

To "danie", które odświeża i jest świetną przystawką przed posiłkiem. Idealnie pasuje do grillowanych dań (co już sprawdziłyśmy :)).
Z cyklu - takie proste, a dobre :)


SKŁADNIKI (2-3 porcje):
inspiracja: "Kuchnia" 9/2009
  • cukinia (30 dag)
  • mięta (świeża lub suszona)
  • 2 łyżki oliwy z oliwek
  • 2 łyżeczki soku z cytryny
  • szczypta soli morskiej
  • pieprz
  • 2-3 łyżki orzeszków piniowych
  • kawałek parmezanu
PRZYGOTOWANIE:
Cukinię pokroić na cienkie plasterki i ułożyć je na talerzach. Wymieszać oliwę z cytryną i miętą. Posmarować cukinię, delikatnie posypać solą i pieprzem. Na suchej patelni uprażyć orzeszki piniowe i posypać nimi cukinię. Odstawić na kilkanaście minut. Bezpośrednio przed podaniem posypać grubymi wiórkami parmezanu. 

wersja ułożenia Izki :)





moja wersja :)

sobota, 26 marca 2011

Tagliatelle z tuńczykiem i...

...kaparami, oliwkami, suszonymi pomidorami, czosnkiem i pietruszką. Proste, pyszne i zaskakujące harmonią smaków. 
Przyjemnie jest patrzyć na swoje dzieło. Niezależnie od tego, czy jest to upieczone ciasto czy zredagowana książka, która przychodzi prosto z drukarni i jeszcze pachnie tuszem. Ulga, że wszystko się udało to uczucie bezcenne. Można odpocząć, ugotować coś prostego i... cieszyć się wolnym czasem :)
SKŁADNIKI (1 porcja):
(inspiracja: Everyday Pasta - a collection of over 100
essential recipes) 
  • 100 g makaronu - tagliatelle razowy
  • 40 g tuńczyka odsączonego z zalewy
  • 6 czarnych oliwek
  • łyżka kaparów
  • 2 suszone pomidory odsączone z oliwy
  • ząbek czosnku
  • pół łyżki soku z cytryny
  • pół łyżki oliwy z oliwek
  • pół łyżki masła
  • kilka gałązek natki pietruszki

PRZYGOTOWANIE:

Makaron ugotować w lekko osolonej wodzie. Na patelni rozgrzać oliwę i masło i wrzucić posiekany ząbek czosnku. Po minucie można dodać tuńczyka, pokrojone oliwki, pomidory i kapary. Chwilę podsmażyć. Dodać makaron, wymieszać dokładnie i pokropić sokiem z cytryny. Przełożyć na talerz i posypać natką pietruszki.
Uwaga - tej pasty praktycznie nie trzeba przyprawiać!  :)

środa, 23 marca 2011

Bułki z otrębami = panini z grillowanymi warzywami i pastą z oliwek

Mamy słabość do kanapek. W Toruniu jest cudowna kawiarnia, w której można zjeść panini w zaskakujących połączeniach. Takie panini to idealne posiłek lunchowy, ale... ma swoją wadę w postaci... białego pieczywa. Postanowiłyśmy zrobić własne panini - od a do z :) Pomysł wykiełkował już w niedzielę, trzeba było tylko kupić potrzebne składniki i Voilà!


SKŁADNIKI:
bułki z otrębami (4 sztuki):
(inspiracja: Pracownia Wypieków)


  • 1 łyżeczka suszonych drożdży
  • 2 łyżeczki brązowego cukru
  • 1 łyżeczka soli morskiej prowansalskiej
  • 300 g mąki pszennej typ 650
  • 50 g otrębów (mix pszennych i owsianych)
  • 200 ml lekko ciepłej wody
  • olej rzepakowy do wysmarowania
 na 2 kanapki panini:
  • 2 bułki z otrębami*
  • mix oliwek zielonych i czarnych (80 g)
  • 1 ząbek czosnku
  • 2 fileciki anchois
  • 2 łyżki oliwy z suszonych pomidorków
  • 1 łyżka oliwy z oliwek
  • 2 plastry bakłażana (50 g)
  • 2 plastry cukinii (50 g)
  • 4 kawałki czerwonej papryki (100 g)
  • 4 plastry mozzarelli (60 g)
  • 4 suszone pomidory (20 g)
  • 6 listków świeżej bazylii
  • sól morska prowansalska
  • pieprz (opcjonalnie)
* jedna bułka waży 100-125 g

PRZYGOTOWANIE:
Drożdże wymieszać w miseczce z cukrem i 2 łyżkami wody, odstawić w ciepłe miejsce na 10 minut.
Mąkę przesiać do miski, dodać otręby, sól, szklankę wody i rozczyn drożdżowy. Wyrobić ciasto na blacie, podsypując w razie potrzeby mąką. Umieścić w misce lub na desce, posmarować olejem. Przykryć ściereczką, odstawić na 60 minut do wyrośnięcia. Z ciasta uformować długi wałek, przeciąć go nożem w trzech miejscach tworząc 4 podłużne bułki. Umieścić je na oprószonej blasze wyłożonej papierem do pieczenia, posmarować olejem. Odstawić na kolejne 60 minut.
Przed końcem oczekiwania rozgrzać piekarnik do 230 stopni. Wstawiając blachę z bułkami, na dnie piekarnika umieścić naczynie z wodą lub kostkami lodu. Piec 10 minut w tej temperaturze (w tym pierwsze 5 minut tylko od dołu), 5 minut góra/dół. Zmniejszyć temp do 190 i piec jeszcze 8-10 minut góra/dół. Celowo upiekłam blade bułki, aby potem podpiec je na karbowanej płycie grilla elektrycznego. Bułki ostudzić przy uchylonym, wyłączonym piekarniku.
Rozkrojone bułki podpiec na suchym grillu przez chwilę, z obciążeniem, z obu stron.
Oliwki zmiksować z czosnkiem, anchois i oliwą z pomidorów suszonych. Półcentymetrowe plastry bakłażana i cukinii oraz kawałki papryki podpiec z obu stron na posmarowanej oliwą płycie grilla. Spód pieczywa posmarować pastą z oliwek, obkładać kolejno bakłażanem, papryką, cukinią, plasterkami mozzarelli, pomidorkami, zwieńczając listkami bazylii. Podawać złożone w towarzystwie małych pomidorków :)
Smacznego!

 A tu jeszcze szpak. A raczej paleta szpaków:) Jak zwykle czułam się obserwowana.




poniedziałek, 21 marca 2011

Śniadanie pod gruszą

Chwila oddechu. Wyciszony telefon (który i tak pewnie będę odbierać :)), cisza, otwarte okno. Seria głębokich oddechów. Mała, mocna kawa. Co zjeść na śniadanie, gdy nie trzeba się nigdzie spieszyć? Coś pysznego!
Lubię serek wiejski, jego łagodność i właściwość świetnego komponowania się zarówno ze słonymi jak i słodkimi dodatkami. To otwiera wielkie pole kulinarnych możliwości.
Nasze dzisiejsze śniadanie pachnie miodem i cynamonem...

SKŁADNIKI (2 porcje):
  • 250 g serka wiejskiego
  • 2 małe gruszki
  • 2 łyżeczki miodu
  • 5 dag orzechów włoskich
  • szczypta cynamonu
  • odrobina oleju słonecznikowego do posmarowania grilla
PRZYGOTOWANIE:
Pokroić gruszki na cienkie plasterki. Rozgrzać grill, delikatnie posmarować go olejem słonecznikowym, ułożyć gruszki, grillować do lekkiego zarumienienia. Rozłożyć serek wiejski na talerzach, posypać orzechami, rozłożyć gruszki. Polać miodem i delikatnie posypać cynamonem.
Smacznego!


niedziela, 20 marca 2011

Mango lassi

Pierwszy raz piłam go w... Holandii, w małej, hinduskiej restauracji w Amsterdamie. Było w nim trochę za dużo kardamonu, a jego intensywny aromat trochę mnie drażni, więc koktajl wypiłam szybko, niemal duszkiem. 
Ale chciałam się z nim znowu zmierzyć, tak na szybko (bo i wykonanie jest szybkie). Szukałam przepisu w internecie i... przepisów jest aż za dużo, a moje wyobrażenie o idealnym mango lassi były już dosyć sprecyzowane. Ten krótki "przepis" jest wypadkową kilku przepisów i własnych smakowych poszukiwań :)

SKŁADNIKI (2 szklanki):

  • 1 dojrzały owoc mango (20 dag miąższu)
  • 1 szklanka jogurtu naturalnego
  • 1/2 szklanki mleka
  • 2 łyżki miodu
  • szczypta kardamonu
PRZYGOTOWANIE:
Mango obrać. Miąższ oddzielić od pestki, pokroić, zmiksować z jogurtem, mlekiem i miodem. Doprawić szczyptą kardamonu (lub większą ilością - jeśli lubicie). Rozlać do szklanek. Schłodzić. Można podawać z kostkami lodu.





Sałatka z grillowanym kurczakiem, papryką i ananasem

Czas na lekką zmianę w diecie. W poniedziałek początek wiosny, a wraz z nim... rower, spacery i dużo świeżego powietrza. Chwilowo mówimy stop ciężkim, tłustym daniom. Izka otworzyła sezon grillowy, a ja go z radością kontynuuję i zapraszam na sałatkę z grillowanym kurczakiem, papryką i ananasem.

SKŁADNIKI (3 porcje):
  • pierś z kurczaka (40 dag)
  • sałata lodowa (40 dag)
  • papryka (25 dag)
  • awokado (60 dag)
  • ananas z puszki (6 plastrów - 20 dag)
  • orzeszki piniowe (10 dag)
  • kilka listków kolendry
  • sól, pieprz
  • przyprawa Fit Up do mięs
  • łyżka oliwy z oliwek
  • łyżka sosu Worchestershire
  • dressing:
  • łyżka oliwy z oliwek
  • dwie łyżeczki octu balsamicznego
  • łyżka miodu
  • 3 łyżki syropu z ananasa
PRZYGOTOWANIE:
Pierś z kurczaka pokroić na fileciki, oprószyć delikatnie solą, pieprzem i przyprawą do mięs, zamarynować w łyżce oliwy wymieszanej z łyżką sosu Worchestershire. Wstawić do lodówki na pół godziny.
Paprykę pokroić na paski. Spryskać grill oliwą z oliwek i grillować jednocześnie paprykę i kurczaka. Po 5 minut można włożyć na grill również plastry ananasa. Grillować do momentu lekkiego zarumienienia.
W czasie grillowania porwać sałatę, pokroić awokado i rozłożyć na talerzach. Dodać zgrillowane kawałki kurczaka, papryki i ananasa, posypać orzeszkami piniowymi i listkami kolendry.
Składniki na dressing dokładnie wymieszać i polać sałatkę.

sobota, 19 marca 2011

Sernik na ciemnym spodzie z pekanami i syropem klonowym

Myślałam o nim od jakiegoś czasu. Kupiony ser czekał cierpliwie w lodówce, czekałam tylko na sobotni poranek, na chwilę oddechu i dobrą okazję (czyli gości :)). Jest to połączenie inspirowane sernikiem mojej mamy oraz własną wizją na ciemny spód, a do tego "amerykańskie dodatki" czyli syrop klonowy i pekany - prezenty z USA. Efekt bardzo pozytywny :)

SKŁADNIKI (na tortownicę średnicy) :
     ciasto kruche:
  • 1 i 1/2 szklanki mąki tortowej
  • 1/2 szklanki cukru pudru
  • 100 g miękkiego masła
  • 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 3 łyżki ciemnego kakao
  • 2 żółtka jajka
  • 5 łyżek zimnej wody
  • masa serowa:
  • 1/2 szklanki cukru pudru
  • 50 g bardzo miękkiego masła 
  • 1 jajko
  • 500 g sera białego trzykrotnie mielonego (dr Oetker)
  • 3 łyżki budyniu śmietankowego 
  • 2 białka jajka  
  • oraz:
  • orzechy pekan
  • syrop klonowy
  • masło do wysmarowania formy

PRZYGOTOWANIE:
W misce wymieszać wszystkie sypkie składniki na ciasto. Dodać pokrojone miękkie masło i żółtka. Zagnieść dłońmi, dodać wodę, wymieszać i wyłożyć na blat. Wyrobić ciasto, uformować kulę, zawinąć w folię spożywczą i wstawić na 30 minut do zamrażarki.
Białka wstawić do lodówki.
W misce utrzeć masło z cukrem, dodać jajko. Cały czas ubijając trzepaczką, dodawać ser oraz proszek budyniowy. Piekarnik rozgrzać do 170 stopni.
Schłodzone ciasto rozwałkować na okrągły placek, wyłożyć nim okrągłą, wysmarowaną tłuszczem tortownicę (o średnicy 22 cm), także brzegi - do 2/3 wysokości. Białka ubić na sztywną pianę, wymieszać delikatnie z masą serową. Umieścić w tortownicy, wygładzić powierzchnię, obłożyć orzechami. Wstawić do piekarnika. Piec 60 minut. 5 minut przed końcem wyłączyć piekarnik i zostawić w nim ciasto na 10 minut po czym uchylić drzwi piekarnika. Wyjąć ciasto, zostawić je do wystygnięcia. Całkowicie wystudzone ciasto wyciągnąć z formy, kroić ostrym nożem. Sernik najlepiej smakuje schłodzony. Podawać polany syropem klonowym :)


piątek, 18 marca 2011

Grillowane naleśniki z jajkiem, groszkiem, mozzarellą i anchois

Dostałam właśnie grill elektryczny i tym samym uroczyście otwieram sezon grillowy :) Będę z niego często korzystać, bo marzyłam o nim od dawna. Naleśniki na słodko były w planie już od poniedziałku. Ale tydzień się kończy i plan poszedł w niepamięć. Mamy dziś piątek, więc w wielu domach króluje ryba albo naleśniki na słodko... a u nas w pakiecie, czyli naleśniki z bezmięsnym farszem. Farsz sam w sobie jest delikatny... aż do czasu gdy natrafi się na specyficzny, słony smak filecików anchois. Do tego proponuje jakiś neutralny sos na zimno:)

SKŁADNIKI (na 5 naleśników):

ciasto naleśnikowe:
  • 1 szklanka mleka
  • 2 jajka
  • 3 łyżki oleju
  • 100 g mąki
  • szczypta soli
  • 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 1 łyżka posiekanej natki pietruszki
farsz:
  • 5 jajek ugotowanych na twardo
  • 1/2 szklanki mrożonego groszku
  • 1 kulka mozzarelli 125 g
  • 1 cebulka czerwona
  • 15 filecików anchois
  • sól, pieprz do smaku
  • dodatki: majonez, rzeżucha
PRZYGOTOWANIE:
Składniki na ciasto zmiksować. Odstawić na 15 minut. Groszek ugotować, przelać zimną wodą, odcedzić. Jajka pokroić w kostkę, cebulę posiekać. Wymieszać wszystko razem. Doprawić solą i pieprzem. Anchois lekko osączyć z oliwy, mozzarellę pokroić na paski. Na spryskanej odrobiną oleju patelni smażyć z obu stron blade naleśniki - wyszło 5 sztuk. Naleśniki faszerować sałatką jajeczną z groszkiem, mozzarellą i po 3 anchois na sztukę. Zawinąć, a brzegi wcisnąć do środka. Układać złożoną stroną do dołu na karbowanej patelni lub grillu elektrycznym. Grillować chwilę z obu stron do zarumienienia. Podawać z majonezem lub sosem majonezowo-jogurtowym i zieleniną, np. rzeżuchą.

czwartek, 17 marca 2011

Mini pizze z puree ziemniaczanym

Jak wiadomo bardzo lubimy pizze:) Osobiście mogłabym ją jeść co drugi dzień. Dzisiejsza pizza powstała z dostępnych mi składników. Nie miałam pomidorów więc sos pomidorowy zastąpiła oliwa z czosnkiem i kremowe puree ziemniaczane. Dodatek rzeżuchy nadaje tej kompozycji specyficznej ostrości - szczerze polecam:)

SKŁADNIKI na 4 sztuki:
 ciasto:
  •  1/2 szklanki ciepłej wody
  • 1 łyżeczka suchych drożdży
  • 1/2 łyżeczki cukru
  • 1 łyżka oliwy + do wysmarowania
  • szklanka mąki
  • szczypta soli
    dodatki:
    • 180 g ziemniaków
    • 2 łyżki kremowego naturalnego serka
    • sól, pieprz, gałka muszkatołowa
    • 1 cebulka czerwona
    • 4 plastry wędliny (np schab z majerankiem)
    • 1 jajko ugotowane na twardo
    • 5 dag sera żółtego
    • 1 ząbek czosnku
    • rzeżucha
    • oliwa do wysmarowania

      PRZYGOTOWANIE:
      W misce wymieszać wodę z drożdżami i cukrem, dodać olej. Dodać mąkę i sól. Wymieszać, wyłożyć na blat i wyrobić ciasto, podsypując mąką w razie potrzeby. Włożyć do miski, posmarować oliwą i odstawić na 30 min do wyrośnięcia. Ziemniaki obrać, ugotować, udusić na puree razem z serkiem (może być też taki z wiaderka, arla buko czy philadelphia), doprawić solą, pieprzem i gałką. Blachę piekarnika (w moim przypadku kamień) rozgrzać do temp. 200 stopni. Podzielić ciasto na 4 części, z każdej uformować mały placek. Każdy nasmarować oliwą, natrzeć rozdrobnionym czosnkiem i rozsmarować puree ziemniaczane. dodając plasterek jajka, krążki cebuli, kosteczki szynki. Piec 15 minut góra/ dół. Posypać mini pizze startym serem, włączyć grzanie tylko na górę i zapiec chwilę do rozpuszczenia sera. Gotowe posypać świeżą rzeżuchą, podawać z ulubionymi sosami.

      środa, 16 marca 2011

      Ziemniaczki w sosie musztardowym i burgery drobiowe z cukinią

      Ja piszę pracę mgr., Kasia siedzi w pracy dłużej niż zazwyczaj i przychodzi potwornie zmęczona. Paleta niby dwuosobowa, ale momentami nie ma kto gotować :) Ostatnio preferujemy dania szybkie i sycące, typu - robi się "prawie" samo. Ale już wkrótce przyjdzie czas na coś dużo bardziej skomplikowanego :)

      SKŁADNIKI:
      sałatka:
      Inspiracja: Kosher by design. Teens and 20-somethings
      • 500 g małych ziemniaczków
      • 1 mała czerwona cebula
      • 1 łyżka posiekanego koperku
      • 1 łyżka pikantnej musztardy rosyjskiej
      • 1 łyżka oliwy z oliwek
      • 2 łyżki octu jabłkowego
      • sól, pieprz do smaku
      burgery mięsne z cukinią:
      • 400 g mięsa gulaszowego z indyka
      • 150 g cukinii
      • 1 mała czerwona cebula
      • 1 łyżeczka ziół prowansalskich
      • 1 małe jajko
      • sól, pieprz
      • przyprawa do mięs (opcjonalnie)
      PRZYGOTOWANIE:
      Ziemniaczki umyć, wyszorować skórkę. Ugotować i ostudzić. Przekroić na połówki, a większe na ćwiartki i umieścić w misce. Dodać koperek, pokrojoną w piórka cebulkę, doprawić solą i pieprzem. W miseczce wymieszać oliwę z octem i musztardą, dodać do ziemniaków i wymieszać. Jest to sałatka ziemniaczana w wersji light - bez majonezu. Podawać na zimno jako dodatek do potraw mięsnych. Idealnie pasuje na Wielkanoc, a zamkniętą w pudełeczku można zabrać na lunch do pracy.

      Mięso zmielić w maszynce (może być każde inne, także wieprzowe, ale powinno być chude). Cukinię zetrzeć, posolić i odstawić na 15 minut, po czym odcisnąć dokładnie z nadmiaru soku i dodać do mięsa. Cebulkę posiekać bardzo drobno, także dodać. Wbić jajko, całość doprawić ziołami, solą i pieprzem. Można dodać ulubioną mieszankę przypraw do mięs. Piekarnik rozgrzać do 200 stopni. Blachę wyłożyć papierem do pieczenia. Łyżką nakładać masę mięsną, formować osiem okrągłych kotlecików. Piec 30 minut. Można też usmażyć na oleju, ale to też jest wersja "light":) Podawać z sałatką z ziemniaków. Idealnie do tego zestawu pasuje sos jogurtowy z dużą ilością zieleniny.










      niedziela, 13 marca 2011

      Tortellini zapiekane w sosie pieczarkowo-pomidorowo-śmietanowym

      Pierożki tortellini często jadałyśmy z siostrą w jednej z ulubionych restauracji. Zazwyczaj na niedzielny obiad ruszałyśmy w miasto w celu spożycia gorącej, dużej miseczki "tortellini po włosku". Bardzo lubię to danie, ponieważ naczynko i zawartość są bardzo gorące, więc trzeba jeść wolno, przez co dłużej można delektować się smakiem... A z mojego talerza zwykle wszystko znika za szybko:)


      SKŁADNIKI:
      • 250 g tortellini z grzybami
      • 1 duży słoik sosu pieczarkowego 
      • 15 dag dobrej szynki w kawałku
      • 15 dag pieczarek
      • 15 dag sera żółtego
      • 1 cebula
      • 4 suszone pomidorki
      • 3 łyżki kwaśnej śmietany
      • sól, pieprz, chili
      • zioła prowansalskie, oregano, tymianek
      • grzanki czosnkowe lub ziołowe
      • oliwa do smażenia

      PRZYGOTOWANIE:
      Pierożki ugotować w osolonej wodzie wg czasu podanego na opakowaniu . Na oliwie podsmażyć pokrojoną w piórka cebulę z plasterkami pieczarek. Wlać sos (użyłam gotowego, pieczarkowego Łowicz), doprawić do smaku przyprawami i ziołami. Dolałam też odrobinę gorącej wody. Dodać pokrojoną w kosteczki szynkę (np polędwica sopocka) i drobno pokrojone suszone pomidory. Zdjąć z ognia, wymieszać ze śmietaną. Piekarnik rozgrzać do 180 stopni. Do sosu dodać pierożki i wymieszać. Umieścić w żaroodpornych miseczkach, posypać startym serem i drobnymi, złocistymi grzaneczkami. Zapiekać 15-20 minut, tak aby ser się ładnie rozpuścił. Miseczki podawać na talerzach lub deseczkach bo są gorące!!!

      piątek, 11 marca 2011

      Galaretkowe muffinki z bitą śmietaną

      Wpadłam na pomysł wczoraj wieczorem. Zaczęłam realizację, a jej zakończenie nastąpiło dzisiaj :)
      Oto efekty galaretkowych zmagań. Tym bardziej jestem z siebie dumna, bo jak wiadomo galaretka musi stężeć, by nalać kolejne warstwy, a ja nie lubię czekać:)

      SKŁADNIKI:
      • galaretka czerwona 75 g
      • galaretka zielona 75 g
      • galaretka żółta 75 g
      • serek homogenizowany waniliowy 150 g
      • bita śmietana w sprayu
      • kolorowe posypki do ciast
      oraz:
      • olej w aerozolu / sprayu
      • 12 silikonowych foremek na muffinki
      PRZYGOTOWANIE:
      Pierwszą galaretkę (kolor dowolny) zalać 200 ml wrzątku, dokładnie rozmieszać, odstawić do ostygnięcia. Gdy będzie już letnia, zmiksować trzepaczką z serkiem i wlewać chochelką do spryskanych olejem foremek. Najlepiej, aby foremki były umieszczone na tacce, by można je było razem przenosić. Wstawić do lodówki, aby stężały. 
      Przygotować kolejną galaretkę - tym razem rozmieszać ją dokładnie z 220 ml gorącej wody. Odstawić do wystygnięcia i chochelką rozlewać do foremek ze stężałą już galaretką. Ponownie stawić do lodówki. Przygotować ostatnią galaretkę. Postąpić z nią podobnie - rozpuścić też w 220 ml wody, rozlać na stężałe już warstwy. Wstawić do lodówki. 
      Galaretkowe muffinki wyciągać i dekorować tuż przed podaniem ich na deser. Naciskając palcem na wierzch galaretki, odciągać ją od ścianek, przydusić, aby wyskoczyła na dłoń lub bezpośrednio na talerzyk. Warstwa z serkiem może być równie dobrze środkową, a galaretki można układać spodem do góry na talerzyku :) Dekorować bitą śmietaną i kolorowymi posypkami lub sezonowymi owocami. Foremki można też przed wlaniem galaretki opłukać zimną wodą, by ułatwić wyjęcie babeczek. Ja użyłam odrobiny oleju w sprayu. 






      czwartek, 10 marca 2011

      Chleb z parmezanem, kminkiem i solą morską

      Pomysł na chleb przyszedł spontanicznie. Wiedziałam, że nie będzie się chciało iść rano po pieczywo, więc wieczór wcześniej wymyśliłam chleb z parmezanem i kminkiem. Ten duet bardzo nam zasmakował. Na słoneczne śniadanie zaserwowałam kanapki z pomidorem, twarożkiem i szczypiorkiem.


      SKŁADNIKI:
      • 400 g mąki pszennej
      • 40 g parmezanu
      • 1 szklanka mleka 
      • 1/2 szklanki wody
      • 50 g masła
      • 1 i 1/2 łyżeczki suchych drożdży
      • 2 łyżeczki kminku
      • 1 łyżeczka drobnego cukru
      • 1 łyżeczka drobnej soli morskiej
      • 1 łyżeczka gruboziarnistej soli morskiej
      • oliwa w sprayu
      • 1 żółtko

      PRZYGOTOWANIE:
      Mleko podgrzać aby było ciepłe (nie gorące). W 1/2 szklanki mleka rozmieszać drożdże i cukier, odstawić na 10 minut w ciepłe miejsce. Do reszty mleka dodać masło i wodę. Trzymać na ciepłym, ale wyłączonym palniku. Do miski przesiać mąkę, parmezan, łyżeczkę kminku, dodać drobną sól, rozczyn drożdżowy, ciepłe mleko z wodą i masłem. Wymieszać, wyrobić ciasto, podsypując mąką w razie potrzeby. Deskę podsypać mąką, ułożyć na niej ciasto, spryskać oliwą i odstawić w ciepłe miejsce, pod ściereczką do wyrośnięcia na 50-60 minut. Wyrobić raz jeszcze, uformować okrągły, lekko spłaszczony chlebek. Odstawić na 25 minut i nagrzać piekarnik do 220 stopni, pokropić wodą ścianki piekarnika lub włożyć na dno naczynie z wodą. Ja piekłam chleb na kamieniu.
      Przed włożeniem do piekarnika posmarować chleb rozbełtanym żółtkiem, posypać kminkiem i gruboziarnistą solą. Piec góra/dół w tej temperaturze przez 20 minut. Zmniejszyć temperaturę do 185 stopni i piec jeszcze 20 minut. Chleb wyciągnąć, a jak wystygnie, włożyć do papierowej torby.


       Towarzyszka sójka zza okna:) Myślała, że coś jej się dostanie:)