- Po prostu ziemniaki, cukier, olejek migdałowy, kakao, może trochę wiórków. Robiła je bardzo często, wszyscy w pracy je uwielbiali.
- Ale z ziemniaków?
No właśnie. Z ziemniaków - po prostu :)
Ps. Na warsztatach nie dodaliśmy olejku - i tak były dobre :)
SKŁADNIKI (8-10 szt.)
- puree z 1 średniego ziemniaka (ok. pół
- szklanki)
- pół szklanki cukru pudru
- trzy czubate łyżki wiórków kokosowych
- kilka kropek olejku migdałowego, arakowego lub waniliowego
- 2 łyżki kakao
- kolorowe posypki, pokruszone orzechy, kakao – do obtoczenia
PRZYGOTOWANIE:
Ziemniaki ugotować w mundurkach (bez dodatku soli!), jeszcze ciepłe rozgnieść na puree. Gdy zupełnie wystygną wymieszać z cukrem, wiórkami i olejkiem, dodać kakao i wyrobić na gładką masę. Formować w dłoniach kuleczki wielkości orzecha włoskiego.
Każdą obtoczyć w wybranej posypce.
Odstawić do przesuszenia na ok. 2-3 godziny. Trzymać w zamkniętym pudełeczku lub folii.
W wykonaniu uczestników warsztatów były jeszcze bardziej kolorowe :)