SKŁADNIKI:
- 400 g mąki pszennej
- 40 g parmezanu
- 1 szklanka mleka
- 1/2 szklanki wody
- 50 g masła
- 1 i 1/2 łyżeczki suchych drożdży
- 2 łyżeczki kminku
- 1 łyżeczka drobnego cukru
- 1 łyżeczka drobnej soli morskiej
- 1 łyżeczka gruboziarnistej soli morskiej
- oliwa w sprayu
- 1 żółtko
PRZYGOTOWANIE:
Mleko podgrzać aby było ciepłe (nie gorące). W 1/2 szklanki mleka rozmieszać drożdże i cukier, odstawić na 10 minut w ciepłe miejsce. Do reszty mleka dodać masło i wodę. Trzymać na ciepłym, ale wyłączonym palniku. Do miski przesiać mąkę, parmezan, łyżeczkę kminku, dodać drobną sól, rozczyn drożdżowy, ciepłe mleko z wodą i masłem. Wymieszać, wyrobić ciasto, podsypując mąką w razie potrzeby. Deskę podsypać mąką, ułożyć na niej ciasto, spryskać oliwą i odstawić w ciepłe miejsce, pod ściereczką do wyrośnięcia na 50-60 minut. Wyrobić raz jeszcze, uformować okrągły, lekko spłaszczony chlebek. Odstawić na 25 minut i nagrzać piekarnik do 220 stopni, pokropić wodą ścianki piekarnika lub włożyć na dno naczynie z wodą. Ja piekłam chleb na kamieniu.
Przed włożeniem do piekarnika posmarować chleb rozbełtanym żółtkiem, posypać kminkiem i gruboziarnistą solą. Piec góra/dół w tej temperaturze przez 20 minut. Zmniejszyć temperaturę do 185 stopni i piec jeszcze 20 minut. Chleb wyciągnąć, a jak wystygnie, włożyć do papierowej torby.
Towarzyszka sójka zza okna:) Myślała, że coś jej się dostanie:)
cudowny bochenek;) zjadłabym takie pyszne kanapeczki;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Udany wypiek, złocista skórka, chciałoby się rzec "goni chłopak piętkę" ;) tą kromkę zamawiam dla siebie! :)
OdpowiedzUsuńAlez piekny bochenek! Cale wieki nie jadlam chleba z kminkiem, chyba sie skusze i upieke juz wkrotce.
OdpowiedzUsuńAlez u Ciebie smakowicie i ładnie. :) Dodatek parmezanu jest bardzo interesujący.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Ania
kminek i parmezan w chlebie? No, no, no... Brzmi wspaniale!
OdpowiedzUsuńWierzę, że ten chlebek jest pyszny:)
OdpowiedzUsuńChlebek wygląda apetycznie, a kanapeczki ogłaszją wiosnę - brawo.
OdpowiedzUsuńale cudowny chlebus i bardzo smakowicie wyglada:)
OdpowiedzUsuńPiękny bochenek.
OdpowiedzUsuńTakie śniadanie to ja bym zjadła, oj zjadła.
Piękny jest Twój chlebek. Bardzo pyszne śniadanko:)
OdpowiedzUsuńA sójka jaka ciekawska :)
sójka rewelacyjna, a chleb świetny! :)
OdpowiedzUsuńIzko! Cudowny! Naprawdę wspaniale wygląda! I piękne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Swietny chlebek,piekne zdjecia! :)
OdpowiedzUsuńcudowne to było śniadanie.
OdpowiedzUsuńPiękny bochenek! Pachnie przez monitor:) U mnie dzisiaj w sumie bardzo podobny chleb, ale z oliwkami i oregano. Następnym razem dodam jeszcze parmezan i zobaczymy ;) Pzdr Aniado
OdpowiedzUsuńjakiego typu mąki uzylas?
OdpowiedzUsuńBernadeto, użyłam mąki pszennej, typ 500, przesiałam ją.
OdpowiedzUsuńDziękuję Wam za miłe komentarze:) Chyba częściej zacznę piec:D
Śniadanko rzeczywiście było pychotne:)