Leniwe to moje "comfort food" - poprawiające humor, przywołujące pozytywne wspomnienia, szybkie i takie... domowe. W sam raz na leniwą niedzielę, w sam raz na wywołanie uśmiechu mimo zmęczenia.
SKŁADNIKI:
- 250 g twarogu półtłustego
- łyżka mleka
- szczypta soli
- 1 jajko
- 3/4 szklanki mąki + do podsypania do podania (do wyboru):
- masło, cukier, cynamon
- jogurt, miód
- mus truskawkowy, bita śmietana
Twaróg dobrze podusić widelcem, dodać łyżkę mleka i jajko, szczyptę soli i mąkę. Ugnieść gładkie ciasto, w razie potrzeby podsypując mąką. Rozwałkować na grubość ok. 1 cm i pokroić w romby lub wykrawać małe, dowolne kształty. Wrzucić do wrzątku i gotować ok. 3-4 minuty od momentu wypłynięcia.
Podawać z ulubionymi dodatkami - masłem, cukrem i cynamonem; jogurtem i miodem lub musem truskawkowym i bitą śmietaną... wszystkim, na co tylko macie ochotę :)
Ja rzadko robię leniwe...i nie potrafię ich tak ładnie ukształtować ;-)
OdpowiedzUsuńgwiazdki są cudowne.
OdpowiedzUsuńzachciało mi się takiego domowego comfort food.
uwielbiam leniwe!
OdpowiedzUsuńJa idę na łatwiznę i wybieram romby... ale gwiazdki wyglądają obłędnie ;-)
uroczo podane.
OdpowiedzUsuńpięknie wyglądają.
Leniwe... uwielbiam!! a jeszcze gwiazdki. cudowne. może kiedyś się pokuszę i zrobię. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńnajbardziej lubie takie z maselkiem... mniam:)
OdpowiedzUsuńJakie śliczne! Pysznie pokazane.Uwielbiam leniwe.
OdpowiedzUsuńSzybkie i prze prze prze smaczne :-) !!
OdpowiedzUsuń