Jeśli chcecie możecie czerwony ryż zastąpić białym, np. basmati lub dodać do mięsnej masy rozmoczoną bułkę - będą mniej zwarte.
SKŁADNIKI (na 6 sztuk):
- 400 g chudej mielonej wołowiny
- 7 dużych liści kapusty
- 8 suszonych pomidorów
- 1 średnia cebula czerwona
- 1/2 szklanki czerwonego ryżu
- 1 jajko od kury z wolnego wybiegu ;)
- sól, pieprz
- 1 łyżeczka przyprawy suszone pomidory z czosnkiem i bazylią
- 1 łyżeczka płatków słodkiej papryki
- 2 szklanki bulionu warzywnego
- 2 listki laurowe
- 2 ziarenka ziela angielskiego
- 2 łyżki oliwy z oliwek
- 500 ml passaty
PRZYGOTOWANIE:
Liście kapusty obgotować, aby były lekko elastyczne i można było formować gołąbki. Ryż ugotować wg przepisu podanego na opakowaniu, odcedzić. Mięso wymieszać z pokrojonymi drobno suszonymi pomidorami z oliwy, przyprawami, zmielonymi w młynku płatkami papryki, dodać sól i pieprz (ilość wg uznania). Do masy mięsnej wbić jajko, dodać drobno posiekaną cebulę i ryż. Wymieszać dokładnie. Jeden liść kapusty umieścić w formie żaroodpornej, a resztę rozłożyć na tacy lub desce i nakładać na każdy porcje masy mięsno-ryżowej, zawijać w kopertkę. Układać w naczyniu w dwóch warstwach, zwiniętym miejscem do dołu. Dodać listki, ziele i zalać gorącym bulionem (może być z warzywnej kostki ekologicznej). Przykryć folią aluminiową i wstawić do piekarnika. Piec 40 minut w temp 180 stopni. Ostrożnie wyciągnąć. Odlać bulion i usunąć liść kapusty. Listki i ziele umieścić ponownie w naczyniu, dodać oliwę, wysmarować nią dno naczynia i gołąbki, wlać passattę. Podgrzać ok. 30 minut w tej samej temperaturze. Gołąbki podawać z ziemniakami z wody lub pieczywem. Sos można doprawić solą i pieprzem bezpośrednio na talerzach.
Pięknie wygląda ta zielona kapusta zatopiona w intensywnie czerwonym sosie! Ja bardzo lubię takie tradycyjne domowe gołąbki, ale te odbiegające nieco od "schematu" zapowiadają się pysznie! :)
OdpowiedzUsuńJak ja dawno nie jadłam gołąbków. Przez Ciebie będą mi się śniły, zwłaszcza że w tym sosie wyglądają niesamowicie!
OdpowiedzUsuńPiękne i napewno smaczne, mięsko już mam, tylko kapustę muszę kupić i też zrobię:)
OdpowiedzUsuńŚliczności! Fundujesz mi ślinotok na dobranoc i bieg do lodówki w poszukiwaniu przekąski :-)
OdpowiedzUsuńZdjęcie jest więcej niż zachęcające. Podobnie składniki - niebanalny ryż czerwony i suszone pomidory jako dodatki do zwyczajowego w gołąbkach mięsa. Dobry pomysł!
OdpowiedzUsuńAle czerwień, rzucam się na to danie :)
OdpowiedzUsuńUbóstwiam gołąbki pod prawie każdą postacią, a z suszonymi pomidorami to szał:)
OdpowiedzUsuń