środa, 21 grudnia 2011

Pszenno-razowe muffinki makowe z orzechami i żurawiną

W naszym małym wynajmowanym mieszkaniu niestety nie będzie w tym roku choinki. Nie mamy na nią miejsca (zwłaszcza od kiedy pojawił się zestaw do oświetlania potraw w czasie ciemnych wieczorów;)). Kilka świeczek, jemioła i stroik jeszcze przez kilka dni muszą nam wystarczyć i zastąpić choinkowy czar aż do soboty, gdy pojedziemy do rodzinnego domu. Teraz jest czas spotkań z przyjaciółmi, wymiany prezentów i składania życzeń. Czas ciepłej kawy z dobrym likierem i świątecznych ciast... Bakalie & mak to zestaw uniwersalny - w tym przepisie inspirowanym muffinkami makowymi z Kwestii Smaku - zmieściło się wszystko, co najlepsze. Mała forma a cieszy :)
Asia w przepisie podała, że użyła mąki żytniej - ja zastąpiłam ją pszenną razową (o pół szkl. więcej). Do muffinek dodałam żurawinę, chrupiące migdały i trochę więcej czekolady. Muffiny wyszły cudowne - wilgotne we właściwy sposób, z mnóstwem "niespodzianek" w środku :) Z podanych składników wyszło 12 średnich muffinek (papilotki włożone do formy na muffiny) i 6 trochę mniejszych.

SKŁADNIKI:
inspiracja: Kwestia Smaku - przepis lekko zmodyfikowany :) 

1 szklanka = 250 ml
  • 370 g masy makowej 
  • 1/2 szklanki cukru
  • 3 małe jajka
  • 2 łyżki likieru Amaretto
  • 100 g posiekanej gorzkiej czekolady
  • 2 garści migdałów
  • 2 garści suszonej żurawiny lub rodzynek
  • 2 szklanki mąki pszenno-razowej
  • 1,5 łyżeczki sody oczyszczonej 
  • 1 łyżka kakao (opcjonalnie)
  • 1/3 szklanki śmietanki kremówki
  • 1 szklanka maślanki naturalnej
  • orzechy włoskie
  • cukier puder do posypania
PRZYGOTOWANIE:
Nagrzać piekarnik do temp. 180 stopni C.
Do miski włożyć masę makową, uruchomić mikser na wolne obroty i stopniowo wsypywać cukier. Następnie dodać jajka - po kolei, po każdym miksując przez kilkadziesiąt sekund. Dodać śmietankę, likier migdałowy i znów zmiksować. Na koniec dodać żurawinę i lekko uprażone na suchej patelni migdały.
W drugiej misce wymieszać mąkę z sodą i kakao (opcjonalnie), dodać do niej maślankę i znów delikatnie wymieszać. Masę powoli wlać do masy makowej, mieszając do momentu, gdy powstanie gładka masa. Masę włożyć do papilotek. Każdego muffina udekorować orzechami włoskimi. Wstawić do nagrzanego piekarnika i piec przez 25-30 minut (pod koniec pieczenia przeprowadzić test patyczka).
Wyjąć z piekarnika i po ostudzeniu posypać cukrem pudrem.


































Życzymy Wam WSZYSTKIEGO NAJSMACZNIEJSZEGO
w Święta Bożego Narodzenia! Niech nie tylko mąka będzie biała :-)


12 komentarzy:

  1. Rany, jakie piękne zdjęcia!!
    I do tego taki apetyczny przepis...

    OdpowiedzUsuń
  2. Swietne zdjecia! Czyzby zasluga wspomnianego zestawu wlasnie? No i muffinki bardzo apetyczne. I swiateczne do tego!

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczne są! Działają na wyobraźnię :]

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo apetyczne zdjęcia, pełne świątecznego uroku :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Niesamowite muffiny.
    Za to u mnie na rynku jest ogroomna choinka. Przechodzę koło niej codziennie w drodze do szkoły. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Arven, Mocca, Kamilo dziękujemy i życzymy przepysznych Świąt ;)

    Maggie - to zasługa zestawu właśnie ;) Jeszcze się uczymy, ale to naprawdę praktyczna rzecz... gdyby nam się tylko chciało za każdym razem to składać i rozkładać ;)

    Sue - w Toruniu też jest wielka choinka tuż przy pomniku Kopernika, ale to nie to samo co zapach własnej w domu ;))

    OdpowiedzUsuń
  7. Bon apetit na gwiazdkę!!
    Ja i mój blog życzymy Wam wszyyyystkiego pysznego i spełnienia marzeń w nowym roku. Żeby gotowało się jeszcze lepiej!

    xoxo

    OdpowiedzUsuń
  8. Z okazji Świąt Bożego Narodzenia wielu radosnych przeżyć, spokoju, wytrwałości, radości a także zdrowych i przede wszystkim smacznych Świąt życzy Bernika

    OdpowiedzUsuń
  9. bardzo smakowite. i ślicznie wygląda ciemne ciasto oprószone śnieżnym cukrem pudrem
    Wesołych Świąt życzę!

    OdpowiedzUsuń
  10. Wszystkiego dobrego w ten świąteczny czas! Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Oby te Święta były cudowne jak Twoje muffiny :)) i wszystkiego czekoladowego, kochana! :D

    OdpowiedzUsuń

Dziękujemy za wizytę na blogu!
Jeśli komentujesz, korzystając z opcji "anonimowy", prosimy napisz w komentarzu nick lub swoje imię ;)