czwartek, 30 września 2010

Mini mozzarelki marynowane w oliwie

SKŁADNIKI:
  • 275 g mozzarelli w formie mini kulek (waga już bez zalewy)
  • 3 małe cebulki czerwone lub szalotki
  • 1,5 świeżej ostrej czerwonej papryczki
  • 2 ząbki czosnku
  • 1 łyżeczka ziaren kolorowego pieprzu
  • szczypta soli morskiej gruboziarnistej
  • 1/2 łyżeczki rozmarynu suszonego (lub gałązka świeżego) i oregano
  • 1 łyżeczka ziół prowansalskich
  • 2 łyżeczki listków świeżego tymianku
  • dobrej jakości oliwa z oliwek extra virgin 
PRZYGOTOWANIE:

Mozzarelki odsączyć z zalewy - nie będzie potrzebna. Cebulki pokroić na ćwiartki, część w piórka. Ząbek czosnku drobno posiekać, drugi zostawić w całości. Jedną papryczkę zostawić w całości, połówkę pokroić na plasterki.
Przygotować czysty, wyparzony ładny słoik (mniejszy niż pół litra). Zioła wymieszać razem. Na dno słoika włożyć cebulki, całą papryczkę (przy ściance), trochę czosnku, ziół, na to połowę mozzarelek, znów czosnek, zioła. Resztę mozzarelek, dosypać resztę ziół, plasterki chili (bez pestek). Dodać dosłownie szczyptę soli i ziarenka pieprzu. Zalać oliwą z oliwek - tak by całkowicie przykryć kulki. Wymieszać, potrząsając zamknięty szczelnie słoik. Odstawić do lodówki. Można spożywać już następnego dnia, ale mozzarella i oliwa będą bardziej aromatyczne po 2-3 dniach.
Tak przygotowana mozzarella jest świetnym dodatkiem do sałatek, a dodatek tej aromatycznej oliwy - w królewski sposób zastąpi dressing.

wtorek, 28 września 2010

Aromatyczny krem z pieczonej dyni w dyni

SKŁADNIKI:

  • 1 mała okrągła dynia z pomarańczowym miąższem ok. 1,2 kg (miąższ 0,8 kg)
  • 4 łyżki oliwy z oliwek
  • sól morska, świeżo mielony pieprz
  • 1 łyżeczka czosnku granulowanego
  • 2 łyżeczki curry
  • 1 łyżeczka kurkumy
  • 1 płaska łyżeczka kminu indyjskiego
  • 1płaska łyżeczka majeranku
  • 1 biała cebulka
  • 0,7 l wody
  • włoszczyzna (mała marchewka, kawałek selera, pietruszki i pora)
  • 2 listki laurowe
  • 3 kulki ziela ang.
  • 1 łyżka śmietany do zup 18%
  • świeży tymianek
  • opcjonalnie: pestki dyni, grzanki
PRZYGOTOWANIE:
Dynię przeciąć, tak by powstała "pokrywka", usunąć pestki, wydłubać miąższ i umieścić go w misce - użyłyśmy do tego ostrego nożyka i łyżeczki do wycinania kulek z owoców :) Warzywa drobno pokroić lub zetrzeć na tarce, cebulę na ćwiartki, gotować ok. 25 min. w osolonej wodzie z dodatkiem listków laurowych i ziela ang., ewentualnie można dodać kostkę rosołową (niekoniecznie). W tym samym czasie rozgrzać piekarnik do temp. 200 stopni. W małej miseczce wymieszać składniki marynaty - oliwę, czosnek, curry, kurkumę, kmin. Wlać do miski z dynią, dokładnie wymieszać tak, by marynata pokryła wszystkie cząstki dyni. Umieścić na wyłożonej papierem do pieczenia dużej blasze, piec 20-25 minut. Z wywaru warzywnego usunąć listki i ziele, dodać upieczoną dynię. Zmiksować na gładki krem, dodać majeranek, doprawić solą i pieprzem wg uznania. Przelać do wydrążonej dyniowej wazy, ozdobić śmietaną, listkami tymianku, można dodać jeszcze wiórki surowej dyni :) Można podawać z pestkami dyniowymi lub chrupiącą bagietką.. Zupa ma słodko-słonawy smak z wyrazistą, indyjską nutą rozgrzewających przypraw - na chłodne, jesienne wieczory. Zupę można przygotować nie tylko w sezonie - miąższ dyni można zamrażać.

niedziela, 26 września 2010

Jesienne koszyczki z grzybowo-paprykową niespodzianką

SKŁADNIKI (na 4 porcje): 
  • opakowanie ciasta francuskiego
  • 25 dag malutkich pieczarek
  • 8 maleńkich, czerwonych cebulek albo 1 cebula
  • 3 małe papryki (żółta, czerwona i zielona)
  • kawałek boczku parzonego lub z komina - 10 dag
  • 4 duże jajka
  • 1 łyżka kwaśnej śmietany 18%
  • 3 łyżeczki zupki gorący kubek Knorr borowikowej
  • szczypiorek
  • sos sojowy
  • masło
  • olej
  • sól, świeżo mielony pieprz
  • oraz: 4 kokilki żaroodporne, papier do pieczenia, folia aluminiowa, 4 garści ziaren fasoli
PRZYGOTOWANIE:
Pieczarki opłukać, podsmażyć na łyżeczce masła ok. 15 minut, doprawić sosem sojowym i pieprzem. Na tę samą patelnie wrzucić pokrojony w małe plasterki boczek, podsmażyć do zarumienienia i wytopienia tłuszczyku (ale nie na suche skwarki).
Piekarnik nagrzać do temp. 180 stopni. Cztery kokilki o średnicy 8-10 cm wysmarować masłem. Z ciasta francuskiego wyciąć 4 kwadraty (15 cm) i 4-6 długich pasków szer. 1 cm. Kwadratami wyłożyć naczynka, podociskać do ścianek, powinien jeszcze zostać pasek ciasta - trzeba nim powylepiać kawałkami "gołe" ścianki naczynek. Ponakłuwać denka widelcem, w każdej kokilce położyć skrawek papieru i na niego garść ziaren fasoli dla obciążenia. Kokilki położyć na blasze, a obok na kawałku papieru do pieczenia ułożyć pozostałe paski (rączki koszyczków), układając je na kształt podkowy. Piec 5-7 minut. Paseczki wyjąć wcześniej po 5 min - nie przypalić, obserwować rozwój sytuacji :). Można zrobić więcej paseczków, gdyż są bardzo delikatne i mogą się złamać.
Pokrojoną w cienkie paseczki paprykę i małe, przepołowione cebulki wrzucić na patelnię (+ 2-3 łyżki oleju) smażyć pod przykryciem ok 10 minut, posolić.
Koszyczki wyciągnąć z piekarnika, usunąć papier i fasolę.
Do każdego naczynka z ciastem wkładać mieszankę papryki z cebulką, boczek, po kilka pieczarek (5-6 na sztukę).
W jednej miseczce wymieszać dokładnie dwa jaja z łyżką śmietany i dwoma łyżeczkami zupy borowikowej (są tam grzanki - bez problemu można je dodać;)), by stworzyć jednolitą masę.
W drugiej miseczce kolejne dwa jaja wymieszać delikatnie z łyżeczką zupki i pieprzem, ale tak, by było widać białko i cząstki żółtka.
Powstałymi masami wypełnić po równo kokilki zaczynając od jajeczno-śmietanowej, a na wierzchu jajecznej.

Wstawić na blachę, przykryć arkuszem folii aluminiowej by nie przypalić ciasta francuskiego za bardzo już na początku. Piec na termoobiegu w temp 180 - do 200 stopni przez około 30 minut, a w ostatnich minutach pieczenia można już ściągnąć folię i wbić delikatnie uszka z ciasta, zmniejszyć temperaturę do 150 stopni i piec jeszcze przez 5 minut.

Po wyjęciu ozdobić szczypiorkiem jak na zdjęciu. Podawać z pomidorami i sałatą. Można także z sosem pomidorowo-ziołowym lub jogurtowo-ziołowym :)

Brzmi skomplikowanie a tak nie jest. Najważniejsze jest dopilnowanie ciasta i konsystencji masy - trzeba uważać, żeby nie spalić ciasta.
Inne grzyby sezonowe - kurki, gąski, rydze - jak najbardziej wskazane ;)



    niedziela, 19 września 2010

    Chickpea soup z hiszpańską nutą

    Inspiracja znaleziona w jednym z amerykańskich czasopism, przepis trochę zmodyfikowałam :)

    SKŁADNIKI:
    • 500g przecieru pomidorowego Pasatta
    • puszka ciecierzycy 400 g
    • 1 litr rosołu drobiowego (1-1,5 l)
    • 1 marchewka
    • korzeń pietruszki
    • kawałek pora
    • 2 hiszpańskie kiełbaski chorizo
    • 2 duże cebule (czerwona i biała)
    • 1 łyżeczka słodkiej mielonej papryki
    • 0,5 łyżeczki ostrej mielonej papryczki
    • 3 łyżki oliwy do smażenia
    • 4-5 ząbków czosnku
    • 3 kulki ziela angielskiego, 3 listki laurowe
    • 2 kostki cebulowe Knorr
    • czerwony pieprz grubo zmielony
    • sól (opcjonalnie)
    • kilka listków sałaty escarole
    PRZYGOTOWANIE: 
    Kiełbasę pokroić na plastry, wrzucić na rozgrzaną oliwę, smażyć chwilę, dodać pokrojone w piórka cebule, dusić około 10 minut na mniejszym ogniu, pod koniec dodać rozdrobnione ząbki czosnku, posypać mieloną papryką i rozkruszyć cebulowe kosteczki, smażyć jeszcze 2 minuty.
    Wszystko wrzucić do garnka, dodać ziele ang. i listki laurowe, zalać bulionem (wraz z włoszczyzną) lub dodać świeże, pokrojone warzywa. Zagotować. Gotować około 40-60 min aż do rozgotowania się warzyw, w między czasie dodać Pasattę. W międzyczasie dolewać wodę - w miarę potrzeby. Zupa ma być gęsta. Pod koniec, jak warzywa będą miękkie, dodać ciecierzycę bez zalewy. Gotować chwilę, dodać na kilka minut przed podaniem listki sałaty. Podawać od razu, posypaną pieprzem, wraz z razową bułką. W razie potrzeby dosolić (ja nie soliłam gdyż bulion, pasatta i kosteczki cebulowe wystarczyły i nadały smaku :)
    Jeśli nie macie chorizo może to być inna kiełbasa o wyrazistym smaku, wysuszona, dobrze doprawiona papryką. W przepisie zalecają by użyć wysokiej jakości hiszpańskiej chorizo a nie surowej i nie meksykańskiej świeżej odmiany. W oryginalnym przepisie do zupy użyta została sucha ciecierzyca, która była gotowana w szybkowarze pod ciśnieniem.

    czwartek, 16 września 2010

    Faszerowane bakłażanki

    SKŁADNIKI:
    • 5 małych bakłażanów
    • 30 dag mięsa mielonego wołowego
    • puszka kukurydzy (mała, Bonduelle)
    • kilka dużych zielonych oliwek
    • 1 puszka pomidorów w kawałkach (z zalewą)
    • 2 ząbki czosnku
    • sól, pieprz
    • zioła prowansalskie i inne dowolne w większej ilości (tymianek, bazylia...)
    • 5 plastrów mozzarelli
    • oliwa z oliwek
    PRZYGOTOWANIE:
    Z bakłażanów odkroić "czubki", jak na zdjęciu. Wydrążony miąższ usunąć, a bakłażany posolić i odstawić, by puściły trochę soku, co usunie goryczkę.
    Na patelni rozgrzać oliwę do smażenia - odrobinę, podsmażyć mielone mięso, dodać czosnek, przyprawy, pod koniec pomidory z zalewą i oliwki oraz kukurydzę (wcześniej odsączoną z zalewy), dusić, aż odparują soki.
    Bakłażany osuszyć ręcznikiem papierowym, nafaszerować masą mięsną. Na wysmarowanej oliwą formie kłaść bakłażanki, obok kapelusiki, piec ok. 30 min. w temp. 190 stopni. Pod koniec pieczenia położyć na każdym po plasterku mozzarelli i przykryć pokrywką z bakłażana. Zapiec aż do rozpuszczenia sera. Podawać gorące z kuskusem lub czosnkową bagietką.


      środa, 15 września 2010

      Klopsiki z paluszków surimi

      SKŁADNIKI:

        NA 12 SZTUK:
      • 500 g paluszków surimi (2 x opakowanie po 12 sztuk)
      • 1 jajo
      • sól, pieprz
      • 1 łyżka natki pietruszki
      • dwie małe dymki ze szczypiorkiem
      • 1 mała cebulka czerwona
      • olej
      • masło
      • opcjonalnie mąka
      • Do podania:
      • brokuł
      • oliwa czosnkowa
      • orzeszki piniowe
      PRZYGOTOWANIE:
      Każdy paluszek surimi podusić widelcem, przełożyć powstałe "wiórki" do miski, dodać jajko, szczyptę soli, świeżo mielony pieprz do smaku. Dodać drobno posiekaną cebulkę, natkę pietruszki i szczypior. Wymieszać dokładnie. Na dużej patelni rozgrzać olej. Nabierać masę krabową łyżką, następnie w dłoniach formować małe klopsiki - z podanych proporcji wyszło 12 sztuk (wystarczy na 3-4 osoby). Można delikatnie obtoczyć klopsiki w mące, ale nie jest to konieczne. Smażyć z obu stron na złocisty, lekko rumiany kolor, ostrożnie obracać - są delikatne. Jak oleju na patelni będzie ubywać - dodawać masło. Uważać by nie przypalić klopsików!
      Brokuła opłukać, podzielić na różyczki,włożyć do garnka, zalać wrzątkiem i posolić. Gotować 5 minut, ma być al dente. Klopsiki podawać z brokułem polanym czosnkową oliwą z oliwek, posypać orzeszkami. Można podawać je także z bagietką moczoną w oliwie lub z ryżem i dowolnymi świeżymi warzywami, np. papryką. Sos jogurtowo-czosnkowy także pasuje. Klopsiki są smaczne także na zimno.




        sobota, 4 września 2010

        Sałatka ze szpinakiem, serem pleśniowym i melonem

        M. wyjechał na cały dzień. Kilkanaście samotnych godzin z pełną lodówką i przepracowaną głową oznacza szybkie spalanie glukozy, chwilowe napady głodu i kombinowanie co by tu zjeść... Na parapecie od kilku dni dojrzewał do spożycia melon z ogrodu mamy - z pięknym, pomarańczowym wnętrzem. Wczorajsze wielkie zakupy = cztery rodzaje sera w lodówce. I świeży szpinak - nie najmłodszy jak się okazało, gdyż jeden liść miał wielkość połówki talerza, ale charakterystyczny posmak zachował. Z pospiesznego przeglądu powstała szybka przekąska dla jednej osoby - lekki smak słodkiego melona, ostry lecz kremowy ser, chrupiące pestki i głód chwilowo zaspokojony.

        SKŁADNIKI (na 1 osobę):

        • garść liści szpinaku
        • 50 gramów sera pleśniowego (np. lazur złocisty)
        • 1/8 melona
        • pestki dyni
        • łyżeczka miodu
        • łyżka oliwy z orzechów włoskich
        • łyżka wody
        • odrobina pieprzu

        PRZYGOTOWANIE:

        Liście szpinaku dokładnie opłukać i podrzeć, jeśli są duże. Pokroić w kostkę ser i melona, ułożyć na szpinaku. Posypać pestkami dyni. Przygotować szybki sos: rozpuścić łyżeczkę płynnego miodu w łyżce lekko ciepłej wody, dodać łyżkę oleju z orzechów włoskich (może też być oliwa z oliwek), wymieszać, polać sałatkę i Voilà!