piątek, 31 stycznia 2014

Prosty chleb z ziarnami słonecznika

Jest jedna rzecz, którą robimy zdecydowanie zbyt rzadko... jest to pieczenie chleba.



Nie ma chyba lepszego i mocniej kojarzącego się z domem zapachu niż zapach ciepłego chleba wyjmowanego z piekarnika. I miło było poczuć go u siebie po dosyć długim czasie... :)
Oto mini chlebki, które są tak proste, że można je piec codziennie.

wtorek, 28 stycznia 2014

Jak przygotować ryż do sushi

Ostatnie warsztaty nareszcie zmotywowały nas, żeby zacząć już dawno zapowiadany cykl Sushi dla początkujących. Prawie rok temu testowałyśmy, gotowałyśmy i rolowałyśmy ze zdwojoną siłą, by przygotować się do fajnych warsztatów, które prowadziłyśmy w ramach Wolnej Soboty w CSW (o warsztatach trochę słów tutaj - klik). Ale przy okazji zbierałyśmy materiały, żeby podzielić się nimi z Wami. Co zaznaczamy na początku - nie czujemy się specjalistkami, ale bardzo, bardzo lubimy sushi, trochę o nim poczytałyśmy i chcemy pogłębiać wiedzę i umiejętności razem z Wami, więc zaczynamy od podstaw, bo na pewno znajdzie się ktoś, kto jeszcze nie miał do czynienia z sushi i chce po prostu zacząć "rolowanie" w domu :)



Dzisiaj wpis nr 1 - zaczynamy od ryżu, bo zdecydowanie jest on podstawą sushi – źle przygotowany może sprawić, że nic się nie uda i zostawić spory niesmak. Już w sklepie, wybierając produkt, musimy sprawdzić czy jest on przeznaczony specjalnie do sushi. Ziarna ryżu do sushi są niemal przezroczyste, równej wielkości – nie powinny być połamane (stąd często możecie przeczytać, że kupowanie ryżu w próżniowych opakowaniach nie jest najlepszym pomysłem, bo takie pakowanie niszczy ziarna). Po właściwym ugotowaniu ziarna bardzo dobrze się kleją, ale zachowują swój kształt.

poniedziałek, 27 stycznia 2014

Warsztaty sushi z Blue Dragon

Lubimy sushi, ale wciąż wydaje nam się, że to co o nim wiemy to tylko kropla w morzu... Dlatego z radością przyjęłyśmy zaproszenie na warsztaty sushi z Wilsonem Chungiem pod patronatem marki Blue Dragon. Plusy? Wiemy dużo więcej (a tą ugruntowaną wiedzą będziemy się z Wami dzielić już od jutra;)). Minusy? Od czwartku mamy permanentną chrapkę na sushi, która chyba długo nas nie opuści :D



Była historia, teoria i praktyka. Na tę trzecią oczywiście czekałyśmy najbardziej... :)

niedziela, 26 stycznia 2014

Jajka po benedyktyńsku

Kojarzą się ze śniadaniem w dobrej restauracji (najczęściej hotelowej). Przez niektórych uznawane za pyszne, choć niewykonalne w domowych warunkach (to rzecz jasna mit:)), dla innych są ulubionym śniadaniem odświętnym. Najlepiej przygotowywać je dla 2-3 osób, gdyż - mimo wszelkich walorów - są dosyć pracochłonne. Proszę Państwa - oto jajka po benedyktyńsku.



Przygotowałam je na specjalne życzenie Agi (którą w tym miejscu pozdrawiam :)). Spełniły swe zadanie - nasyciły i zachwyciły. Wszystkich, którzy chcą zrobić podobne wrażenie zachęcam do próbowania i przygotowania ich w domu. Ilu kucharzy tyle sposobów na ich gotowanie, przyprawianie, podawanie itp... ale wydaje mi się, że ten poniższy należy do łatwiejszych :D

czwartek, 23 stycznia 2014

Marynowany ser tofu z makaronem sōmen i warzywami

To danie jest proste, a jednocześnie ma w sobie to "coś" :) Słodkawe tofu, upieczone z sezamem może przekonać nawet tych, którzy za nim nie przepadają, twierdząc, że jest mdłe. Składniki marynaty nie są wyszukane (miód, sos sojowy, czosnek i sezam), ale bardzo dobrze wnikają w tofu, nadając mu bardzo ciekawy smak.



W tych miesiącach, w których brokuł kosztuje 5-6 zł, a o fasolce można tylko pomarzyć z ratunkiem przychodzą nam warzywa mrożone... W wiosenno-letnim sezonie rzecz jasna polecamy świeże warzywa, najlepiej tylko zblanszowane :)

środa, 22 stycznia 2014

Sałatka z panierowanym camembertem

Nie ukrywam, że w okresie zimowym taka sałatka uzależnia tak samo jak gorące zapiekanki prosto z pieca. Chrupiący, rozpływający się w ustach gorący serek to coś idealnego na tę pogodę. W połączeniu ze słodkim winogronem i morelami, pikantną cebulką i miksem lekko gorzkawych sałat (radicchio, rukola), jak i orzechów, a także - co najważniejsze - pysznego słodko-wytrawnego dressingu z owoców żurawiny... niebo w gębie :)



Ten dressing równie dobrze sprawdzi się w wersji z kurczakiem - panierowanym i usmażonym lub grillowanym. Jednak wersja z camembertem i tak jest najlepsza... wszak nie ma to jak rozpływający się w ustach ser :)

środa, 15 stycznia 2014

Zapraszamy na warsztaty!

W sobotę (18 stycznia) w ramach Wolnej Soboty #7 w CSW w Toruniu odbędą się nasze kolejne warsztaty, na które serdecznie zapraszamy :)
Tematem są szeroko rozumiane zimowe przekąski. Będą sezonowe warzywa, coś na rozgrzanie i element słodyczy :) Będziemy robić m.in. ziemniaczane gofry (klik) w nowym, przekąskowym wydaniu.




Zapisy dopiero ruszyły - zgłoszenia można wysyłać na nasz adres mailowy: paletasmaku@gmail.com.
Liczba miejsc jest ograniczona! Koszt warsztatów: 10 zł.

Zapraszamy serdecznie!

czwartek, 9 stycznia 2014

Mięsne klopsiki w zalewie octowej z musztardą

Klopsiki w occie to jedna z obowiązkowych karnawałowych przekąsek (obok śledzika oczywiście :)). Mięsne kuleczki znalazły się jak zwykle w moim sylwestrowym menu, jednak przygotowuję je na różne okazje (jak i bez okazji gdy mam więcej mielonego mięsa:)). Świetnie smakują w towarzystwie różnych pikli - korniszonów, pieczarek, papryki czy oliwek. Z podanych proporcji wyszły aż trzy litrowe słoiki mieszczące łącznie ok. 80 małych klopsików. Niech liczby Was jednak nie zmylą, gdyż kuleczki znikają w mgnieniu oka ;)

Osobiście lubię wyraziste marynaty, takie właśnie są te klopsiki - intensywne w smaku. Dodam jeszcze, że taka przekąska szczególnie zasmakuje męskiej części domowników, gdyż stanowi świetny dodatek do piwa i innego typu mocniejszych alkoholi :)


wtorek, 7 stycznia 2014

Terrinki z łososiem

Jako pierwszy przepis w Nowym Roku przedstawiamy Wam coś idealnego na karnawałową przekąskę :) Oto delikatne terrinki z łososiem z pysznym chrzanowym serkiem, udekorowane chrupiącymi rzodkiewkami i ogórkiem :)

Przepis powstał specjalnie do zimowego numeru Spring Plate (który możecie podejrzeć tutaj: klik).