Komplikuję sprawy, które powinny być proste. Powinnam zrobić najprostszą rzecz, jaka przychodzi mi na myśl.
Upiekę ciasteczka. Najprostsze i najlepsze. Znam to na pamięć. Mąka, masło, cukier. (...) Wymieszane i zagniecione, przestanie się kleić. Rozwałkowane w koło, niezbyt cienkie. Pocięte w kliny. Nakłute widelcem i przyciśnięte wokół obwodu jego płaskimi ząbkami.
Masło jest trochę za chłodne, a ja za bardzo ogrzewam je w dłoniach, więc się klei. Nie powinnam się spieszyć. Zwalniam. Rozwałkowuję ciasto, najlepiej jak potrafię i wycinam nierówny krąg. Zeskrobuję zwisające kawałki z blatu, ukladam to, co ocalało, na papierze do pieczenia i wsuwam do piekarnika. Tłuste, wilgotne masło skwierczy na metalu.(...)
To przepis babcie Damson. Widziałyśmy ją tylko kilka razy. (...) Tyle razy przez tyle lat piekła ma Boże Narodzenie kruche ciasteczka, że przypominała automat. Obserwowałam ją i nigdy nic się nie zmieniało. Blacha po blasze, kolejne tuziny...
Wiem, że w serwantce leży przepis wykaligrafowany starannie dziecinnym pismem Amandy. (...) Nie jest mi potrzebny. Robię niezliczone wariacje na jego temat: aromatyzowane indyjskimi przyprawami, różane, kakaowe z kropkami nutelli. Dzisiaj wieczorem, na cześć babci Damson, upiekę jej ciasteczka z pamięci.
W pewnym sensie nie zdaję egzaminu. W kuchni nie materializują się żadne duchy - ani babcia Damson, ani Nonna, ani ktokolwiek inny.
Jednak z tego bałaganu tworzę kilkanaście idealnych kruchych klinów. Doskonałych w kształcie, wielkości i smaku. Ciepłych i delikatnych. Ze szklanką chłodnego mleka są pyszne. Gdy ciasteczko mięknie na języku, czuje się łagodność masła i pieszczotę cukru, które potem znikają. Sięga się więc po następne, aby poczuć to znowu i dojść do owej chwili zniknięcia.
Jael McHenry, Kuchnia duchów
Czujecie to ciepło w powietrzu? To nic, że dzisiejszy dzień upłynął pod znakiem pracy... Wystarczyło otworzyć szeroko okno i drzwi od balkonu i wdychać świeże powietrze. W sąsiednim ogrodzie kwitną przebiśniegi... wiosna przyszła w samą porę.
Taka pogoda sprawia, że mam ochotę na coś słodkiego. Inspirację znalazłam u Misi, jednak nie mając ani maślanki, ani płatków owsianych zrobiłam swoją wariację na temat pełnoziarnistych placuszków. Całkiem udaną :) Świetnie sprawdziłyby się na śniadanie... lub na popołudniowy deser ;)
Z podanych proporcji wyszło 10 sztuk.
SKŁADNIKI:
- 1/4 szklanki otrębów owsianych
- 1/4 szklanki mleka (1,5% lub 2 %)
- łyżka syropu klonowego
- 3/4 szklanki pełnoziarnistej mąki pszennej
- 1/4 szklanki mąki pszennej
- szczypta soli
- pół łyżeczki sody
- pół łyżeczki proszku do pieczenia
- 1 duże jajko
- 175 ml jogurtu naturalnego
- 1,5 łyżki oleju rzepakowego + odrobina do smażenia
- pół łyżeczki ekstraktu waniliowego
- konfitura (u mnie z czarnych porzeczek) / lub syrop klonowy
- wiórki kokosowe
PRZYGOTOWANIE:
W miseczce wymieszać otręby owsiane z mlekiem i syropem klonowym. W drugiej misce wymieszać wszystkie suche składniki - obie mąki, proszek do pieczenia, sodę oczyszczoną i szczyptę soli.
Do trzeciej misce ubić jajko, dodać jogurt (miałam naturalny z ziarnami zbóż - sprawdził się idealnie). Przez cały czas ubijając, dodać olej i ekstrakt waniliowy.
Dodać mieszankę suchych składników do jajek z jogurtem. Zamieszać delikatnie. Dodać mleko z otrębami i syropem. Odstawić na ok. pół godziny.
Rozgrzać patelnię i posmarować lub spryskać ją olejem. Nakładać nieduże porcje ciasta i smażyć z obu stron - placuszki są delikatne, więc trzeba uważać przy ich przewracaniu.
Podawać z ulubioną konfiturą lub syropem klonowym. Idealną posypką będą wiórki kokosowe.
Poproszę na jutrzejsze śniadanie ;-)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię takie placuszki. A wasze wyglądają tak puchato. Pysznie.
OdpowiedzUsuńNawet na zdjęciu widać jakie są mięciutkie, podzielicie sie??:>
OdpowiedzUsuńPewnie, że się podzielimy ;)
UsuńNa następne weekendowe leniwe śniadanie :]
OdpowiedzUsuńpyszne! konfitura z czarnych porzeczek to moja ulubiona :)
OdpowiedzUsuńna pewno były pyszne i znikły błyskawicznie.
OdpowiedzUsuńPrześliczne placuszki :D Kradnę wersję z kokosem.
OdpowiedzUsuńpysznie sie prezentują
OdpowiedzUsuń