piątek, 21 stycznia 2011

Tilapia w papilotach... z masłem, czosnkiem i białym winem

Od jakiegoś czasu staramy się włączać w jadłospis więcej ryb. Nie jest to łatwe, ale obiecałyśmy sobie, że przynajmniej raz w tygodniu będziemy sobie serwować rybne danie. K. kupiła kilogram mrożonej tilapii - nieduże filety, lekko różowe, pokryte tylko cieniutką warstwą glazury (w przypadku mrożonych ryb przecież nigdy nie wiadomo :-)). Ta rybka zyskała nasze uznanie - jest delikatna i ma smaczne, białe mięso.

SKŁADNIKI (2 porcje):
  • 2 filety z tilapii
  • 2 ząbki czosnku
  • 8 plasterków masła
  • sól ziołowa morska z młynka
  • pieprz czarny świeżo mielony
  • 100 ml białego wytrawnego wina
  • filiżanka małych marchewek
  • 1/2 małej cukinii
  • oraz:
  • natka zielonej pietruszki
  • cytryna
  • ryż jaśminowy
PRZYGOTOWANIE:
Jeżeli filety są mrożone, należy je rozmrozić i osuszyć. Posypać z obu stron solą i pieprzem. Piekarnik nagrzać
na 180 stopni. Przygotować dwa prostokątne kawałki folii aluminiowej. Na każdym położyć w kolejności: po dwa plasterki masła, filet, rozdrobniony ząbek czosnku, kolejne dwa plasterki masła. Umieścić pakunki w płaskiej formie żaroodpornej. Podlać winem i dodać pokrojoną w plasterki cukinię oraz małe marchewki. Zawinąć szczelnie - ostrożnie by nie porwać folii. Wstawić do piekarnika. Piec 30 minut. W tym czasie ugotować ryż wg przepisu na opakowaniu. Rybę podawać w papilocie foliowym na talerzu, posypać świeżą natką. Osobno podać ryż i cząstki cytryny. 

Smacznego :)



6 komentarzy:

  1. Piękna ryba! U mnie dziś pstrąg z sosem aioli.
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. "W papilotach" - to tak się po polsku mówi? :)
    My mówimy "al cartoccio". To mój ulubiony sposób na przyrządzenie ryby, zawsze pozostaje idealnie soczysta.

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo lubię rybę w papilotach, ale tilapii nigdy nie próbowałam, robiłam coś podobnego z solą i było pyszne:

    http://ziolowyzakatek.blogspot.com/2010/11/warszawsko-ramsay-pakieciki-z-pieczona.html

    jeden z moich ulubionych sposobów na rybę:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziękujemy za wszystkie komentarze :)
    @ lashqueen - papiloty po polsku są... dwuznaczne :) ale nie spotkałam się z innym określeniem :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękujemy za wizytę na blogu!
Jeśli komentujesz, korzystając z opcji "anonimowy", prosimy napisz w komentarzu nick lub swoje imię ;)