SKŁADNIKI (na 2-3 porcje):
- 300 g szparagów zielonych (waga już po odcięciu twardych końcówek)
- 1 szalotka
- 1 łyżeczka klarowanego masła
- 1/3 szklanki bulionu warzywnego
- 80 ml białego wytrawnego wina
- 1 łyżeczka cukru
- 1/2 łyżeczki mielonego białego pieprzu
- sól
- sok z cytryny
- 2 jabłka np golden delicious
- 500 ml zimnej maślanki naturalnej
- 100 g gęstej kwaśnej śmietany 18 %
- odrobina świeżo tartego korzenia chrzanu lub 1 łyżeczka chrzanu ze słoiczka (np łagodnego śmietankowego)
- świeżo mielony, czarny pieprz
- szczypiorek i natka pietruszki
do podania: - ugotowane, grillowane ziemniaki, kawałki upieczonego kurczaka, jajko na twardo
PRZYGOTOWANIE:
W rondlu rozgrzać masło, dodać drobno pokrojoną cebulkę i zeszklić. Podlać odrobiną wina, odparować. Dodać pokrojone w plasterki łodygi szparagów i główki oraz 1 łyżeczkę cukru, szczyptę soli. Podlać bulionem i odparować. Podlać winem, odparować i osączyć całość na sicie. Wystudzić. Szparagi zmiksować z maślanką (zostawić główki lub ich część do dekoracji). Dodać śmietanę, drobno starte jabłka bez skórki oraz starty chrzan i ponownie zblenderować. Doprawić dwoma szczyptami soli, ok. 1 łyżki soku z cytryny, białym pieprzem. Schłodzić przez ok. godzinę w lodówce. Serwować z główkami szparagów, posiekaną zieleniną, świeżo mielonym pieprzem i dodatkami podanymi osobno na talerzu takimi jak grillowane ziemniaki z oliwą i i przyprawami, pieczony kurczak krojony w plastry lub ćwiartki jajka na twardo.
Bardzo ładny, wiosenny kolor ma ten chłodnik :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ten chłodnik. Ostatnio przekonałam się do tego rodzaju zup. Przy naszych temperaturach to fajne rozwiązanie. Niestety maślanki nie zdobędę. Myślisz, że z kefirem by to przeszło? W lidlu czasem go widuję.
OdpowiedzUsuńkefir jak najbardziej na miejscu :)
UsuńTeż się przymierzam do zrobienia chłodnika ze szparagów. Przy obecnych temperaturach nie chce się jeść ciepłych zup. Twój chłodnik prezentuje się świetnie.
OdpowiedzUsuńAleż cieszy oko ta zieleń! Piękny kolor, aż się chce go zjeść. Muszę koniecznie wypróbować bo brzmi i wygląda pysznie. I szparagi! :)
OdpowiedzUsuń