Zamarynowałam ją z oliwą, cytryną, czosnkiem i pieprzem, a później upiekłam z cebulką i czerstwą bułką. To dobry sposób, by ryba była aromatyczna i smaczna :) Do tego trochę jarzyn i pyszny obiad gotowy!
SKŁADNIKI (dla 4 osób):
- 600 g filetów z tołpygi (4 kawałki, ze skórą lub bez)
- 1 cytryna
- pieprz grubo mielony lub młotkowany
- 2 ząbki czosnku
- oliwa z oliwek
- sól
- 1 łyżka masła
- 1 duża biała cebula
- 1 czerstwa kajzerka lub 4 kromki pieczywa tostowego
- 50 ml białego wytrawnego wina
- 1/2 małej ostrej papryczki
- 2 łyżki posiekanej natki pietruszki
- szczypta soli i cukru
- 3 marchewki
- 1 puszka groszku konserwowego
- 1 łyżeczka cukru
- 1 łyżeczka masła
- 50 ml śmietanki 30%
Filety skropić sokiem z 1/2 cytryny, natrzeć pieprzem, obłożyć cienkimi plaserkami czosnku, plasterkami z 1/2 cytryny. Nie solić ! Skropić 2 łyżkami oliwy, przykryć folią i wstawić do lodówki na kilka godzin lub na całą noc.
Cebulę zeszklić na maśle, podlać winem, zwiększyć ogień i odparować. Doprawić solą i cukrem, dodać drobno posiekaną chili (bez pestek) i wymieszać. Bułkę pokroić w drobną kostkę, podpiec na blasze piekarnika 5-6 minut w temp. 180 stopni po czym wymieszać z cebulą na patelni.
Naczynie żaroodporne wysmarować oliwą. Z ryb ściągnąć plastry cytryny. W naczyniu umieścić ryby skórą do dołu, przykryć folią aluminiową i piec 15 miut w dobrze rozgrzanym do 180 stopni piekarniku (z termoobiegiem), na środkowej kratce. Wyciągnąć naczynie, temperaturę zwiększyć do 210 stopni, na opcje broil (zapiekanie z góry), na ryby nałożyć mieszankę grzanek z cebulką, by utworzyła się skorupka. Zapiec jeszcze 5 minut w wyższej temperaturze. Rybę posypać świeżą natką, podawać na groszku z marchewką, z dodatkiem puree ziemniaczanego i cząstek cytryny.
Groszek z marchewką:
Marchew obrać, pokroić w drobną kostkę. W rondelku zagotować wodę (na ok. 3 cm), dodać 2 szczypty soli i łyżeczkę cukru, wrzucić marchewkę. Gotować 10-12 minut. Dodać odcedzony z zalewy groszek i wlać śmietankę. Wymieszać i podgrzać jeszcze przez 5 minut. Jarzynkę najlepiej zacząć gotować w momencie wstawiania ryby do pieca. Marchewkę można pokroić wcześniej, np. gdy na patelni dusi się cebula.
* Jako dodatek proponuję ziemniaki puree: 700-800 g obranych, ugotowanych ziemniaków utłuc na puree z dodatkiem łyżeczki masła i 50 ml śmietanki 30%. Doprawić solą i pieprzem. Podawać w formie kulek.
* Na zdj. widoczne jeszcze zapieczone pomidorki koktajlowe (10 min, temp 180 stopni)
Przepyszny sposób na rybkę! Z chęcią wypróbuję!
OdpowiedzUsuńzdecydowanie jem za mało ryb.
OdpowiedzUsuńa ta tołpyga? wygląda tak artystycznie!
niezła rybka :]
OdpowiedzUsuńwspaniale wygląda :)
OdpowiedzUsuń