SKŁADNIKI (na 10 kotlecików):
- 40 dag ugotowanej, drobnej fasoli (ok. 25 dag suchej)
- 1 żółtko
- 2 łyżki posiekanej natki pietruszki
- 1 duży ząbek czosnku
- 1 cebula czosnkowa
- 1/2 łyżeczki kuminu
- 1/2 łyżeczki garam masala
- 1/2 łyżeczki pieprzu z kolendrą
- sól do smaku
- 5 łyżek bułki tartej
- olej roślinny do smażenia
- 1 łyżka oliwy
- 1 puszka całych pomidorów
- 1 łyżeczka cukru
- 1 płaska łyżeczka ostrej mielonej papryki
- sól do smaku
- 3 łyżki jogurtu greckiego
- 1 łyżka majonezu
- sol, pieprz
- 1 łyżeczka soku z cytryny
- 2 łyżeczki suszonej mięty
Fasolę zamoczyć na noc w misce z letnią wodą. Wody powinno być 2 razy więcej niż fasoli. Ugotować w tej samej wodzie na średnim ogniu do miękkości. Aby fasolka szybciej się gotowała, można dodać obranego ziemniaka. Dla podkreślenia walorów smakowych dodać listek laurowy i ząbek czosnku. Gotową fasolkę dobrze odcedzić i przestudzić. Dobrze może się sprawić również biała fasola z puszki.
Fasolę zmiksować na niskich obrotach blendera. Dodać żółtko, posiekany, roztarty z solą czosnek, drobno posiekaną, podsmażoną na oleju cebulę, natkę i przyprawy. Wymieszać dokładnie. Łyżką nabierać masę fasolową, w dłoniach formować placuszki, jednocześnie obtaczając je w bułce tartej. Smażyć na oleju, na średnim ogniu, z obu stron na złocisty kolor. Przewracać ostrożnie - placuszki są delikatne. Gotowe umieszczać na ręczniku papierowym. Podawać z paskami świeżych warzyw i dwoma sosami.
Mogą być również świetnymi burgerami :)
sos nr 1
Na patelnię wlać oliwę i rozgniecione pomidory (wlać wraz z sokiem). Dodać przyprawy, smażyć aż do odparowania - do zgęstnienia sosu. Podawać na ciepło lub na zimno.
sos nr 2
Wymieszać dokładnie wszystkie składniki sosu i schłodzić chwilę w lodówce.
Cudowne kotleciki! Przekonują mnie dodane do nich indyjskie przyprawy i pyszne sosiki. Do zrobienia!
OdpowiedzUsuńWyglądają pysznie! Na pewno do zrobienia w najbliższej przyszłości :)
OdpowiedzUsuńCoś dla mnie - jestem przekonana, że takie kotleciki by mi smakowały.
OdpowiedzUsuńIdealny zestaw obiadowy, poproszę na jutro :)
OdpowiedzUsuńMusze je zrobić, bo uwielbiam fasolkę, więc danie nie zawiedzie mnie na pewno.
OdpowiedzUsuńTo już drugi przepis z Waszego bloga, który wypróbowałam i drugi sukces kulinarny :) Bardzo fajny smak.
OdpowiedzUsuńIwona
Pani Iwono cieszy nas to - pozdrawiamy i zapraszamy ;)
OdpowiedzUsuńczy można użyć fasoli z puszki i ile gram?
OdpowiedzUsuńFasola z puszki oczywiście może być - będzie tylko trochę bardziej wilgotna (i ewentualnie trzeba będzie dać trochę więcej bułki tartej). Żeby zachować proporcje musiałoby to być trochę więcej niż 1,5 puszki - standardowa puszka to. ok. 240 g fasoli.
Usuńbez sosików zrobiłam, bo miało być tak na szybko. Pyszne :)
OdpowiedzUsuń