Ostatnie marchewki zostały wyłowione ze skrzynki pełnej piachu. I jabłka, już ponad półroczne - prosto z piwnicy. Oto muffinki z ostatnich zimowych zapasów z plonów mamy. A do nich lekko waniliowy krem... Kilka zniknęło jeszcze w sobotę - w końcu trzeba było rozłożyć siły na całe święta :)
Muffinki marchewkowe z kremem mascarpone
SKŁADNIKI (na 15 sztuk):
- 1 i 3/4 szklanki mąki pszennej (lub pół na pół z pszenną razową)
- 3/4 szklanki cukru brązowego
- 1 łyżeczka cukru waniliowego
- 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
- 0,5 łyżeczki sody oczyszczonej
- 0,5 łyżeczki cynamonu (można więcej)
- 2 duże marchewki (ok. 2 szklanki startej)
- 1 duże jabłko
- 3 małe jajka (lub 2 duże L)
- 1/3 szklanki oleju rzepakowego
- 250 g mascarpone
- 200 ml śmietany kremówki
- 3 łyżki cukru pudru
- 1 łyżka drobnego cukru waniliowego
- łyżeczka esencji waniliowej
PRZYGOTOWANIE:
Muffiny:
1. Marchew obrać i zetrzeć na tarce o drobnych oczkach, a obrane ze skórki jabłko na tarce o dużych oczkach.
2. W większej misce wymieszać mąkę z cukrem, cukrem waniliowym, proszkiem do pieczenia, sodą i przyprawami, a w mniejszej zmiksować olej z jajkami.
3. Startą marchew z jabłkiem dodać do większej miski, jednocześnie dodać też składniki mokre.
4. Połączyć całość przy użyciu miksera, na niskich obrotach.
5. Piekarnik rozgrzać do 175 stopni.
6. Papilotkami do babeczek wyłożyć teflonową formę na muffinki, ciasto nakładać łyżką, zostawiając 0,5 cm miejsca od brzegu. Piec 25 minut.
7. Wystudzone muffinki dekorować kremem mascarpone, używając w tym celu łyżki lub wyciskając przez szprycę rękaw cukierniczy z końcówką rozetki.
Krem:
Dobrze schłodzoną śmietanę ubić. Zmniejszyć obroty miksera i najpierw wmieszać cukier puder, następnie cukier waniliowy i esencję. Dodać mascarpone i najwolniejszymi obrotami miksera wmieszać ser w śmietanę, aż nie będzie już grudek. Chłodzić do momentu użycia.
Krem i marchewkowe ciasto to ostatnio moje ulubione połączenie! ;) Pięknie wyszły!
OdpowiedzUsuńUrocze! :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam ciasto marchewkowe,już długo przymierzam się do muffinek.Ja bym dała do środka jeszcze żurawinę mmm,pychotka
OdpowiedzUsuńSą przepiękne, jak już wszystkie zapasy słodyczy zjemy to takie zrobię :-)
OdpowiedzUsuńChodzą za na takie marchewkowe mufinki i mimo, że dopiero co się Święta skończyły to bym zrobiła i z chęcią zjadła :)
OdpowiedzUsuńMuszę upiec niedługo coś z marchewką:D
OdpowiedzUsuńCudne! A krem na bazie mascarpone jest jednym z moich ulubionych.
OdpowiedzUsuńciasto marchewkowe w wersji mini? idealne, aby zabrać ze sobą i zarazić miłością do niego znajomych :) uwielbiaaam ♥
OdpowiedzUsuń+ podoba mi się tu, zostaję na stałe :)
są cudne, chętnie zjadłabym jedną :)
OdpowiedzUsuńcudownie apetyczne :)
OdpowiedzUsuńtak, tak, tak! zdeeeeecydowanie moje smaki!
OdpowiedzUsuńUwielbiam marchewkowe muffiny i często je robię. Następnym razem wypróbuję wersję z kremem ;)
OdpowiedzUsuńZrobione, ciekawe jak będą smakowały. Dodałam troszkę imbiru ;-)
OdpowiedzUsuńjutro robię w szkole gastronomicznej. Dziękujemy za przepis :)
OdpowiedzUsuńLubie wypieki na bazie marchewki :)
OdpowiedzUsuńLubie wypieki na bazie marchewki
OdpowiedzUsuńŚwieta już jutro:)