Te śledzie zrobiłyśmy po raz pierwszy na nasze wystawowe "Menu" i nie było chyba nikogo, komu by nie zasmakowały. Słodko-kwaśne, z pysznymi rodzynkami i kwaskowatą papryką - były fantastycznie skomponowane. Zalewa, w której je moczyłam jest uniwersalna - po dobie "leżakowania" w niej śledzie nie będą już słone i będą tak dobre, że w zasadzie trudno będzie się powstrzymać, żeby już podczas krojenia ich nie podjadać :) I może nie jest to najbardziej fotogeniczne danie, ale zapewniam, że wyśmienite!
SKŁADNIKI:
- 1,5 kg śledzi solonych - matjasów (ok. 18 filetów)
- 2 l wody
- włoszczyzna (marchew, korzeń pietruszki, por, seler, cebula)
- 1 łyżka soli
- ziele angielskie, liść laurowy, pieprz ziarnisty
- 3 łyzki cukru
- 200 ml octu
- olej
- 250 g białej części pora
- 350 g białej cebuli
- 450 g marchwi
- 700 ml gorącego bulionu warzywnego (może być z kostki)
- 120 g dużych rodzynek
- 200 g koncentratu
- 100 g pikantnego ketchupu
- 2 łyżki cukru
- 2 łyżeczki soli
- świeżo mielony pieprz
- 1 łyżka majeranku
- 1 słoik marynowanej papryki (0,5 l, waga papryki - ok. 250-300 g)
PRZYGOTOWANIE:
1. Śledzie wymoczyć kilka godzin w bardzo zimnej wodzie, trzykrotnie ją zmieniając.
2. Przygotować zalewę: do garnka wlać wodę, dodać pokrojone w duże kawałki warzywa, 5 ziaren ziela, 3 liście laurowe, 10 ziaren pieprzu i sól. Zagotować i trzymać na średnim ogniu 10-15 minut. Dodać cukier i ocet. Wymieszać i wystudzić. W zalewie umieścić płaty matjasów i odstawić na 24 godz. w chłodne miejsce.
3. Przygotować marynatę: rodzynki zalać wrzątkiem i odstawić do napęcznienia. Na patelnię wlać sporo olej (sporo), wrzucić pokrojoną w piórka cebulę, cienkie półplastry pora i smażyć chwilę razem. Dodać startą na grubych oczkach marchew, przemieszać i przesmażyć razem.
4. Podlać marynatę bulionem i dodać rodzynki wraz z wodą, w której się moczyły. Dusić do momentu, gdy marchew będzie miękka. W trakcie duszenia można podlewać bulionem. Dodać koncentrat, ketchup i wymieszać.
5. Doprawić do smaku solą, pieprzem, cukrem i majerankiem. Na sam koniec dodać osączoną z zalewy i pokrojoną w paseczki paprykę konserwową i dusić ok. 10 minut. Odstawić do ostygnięcia.
6. Wymoczone śledzie wyciągnąć z zalewy, pokroić na większe lub mniejsze kawałki. Układać na półmiskach warstwowo, zaczynając od marynaty. Odstawić na 24 h, by smaki się ze sobą połączyły.
Podawać z dobrym pieczywem :)
śledzie uwielbiam:) tych chętnie też bym skosztowała:)
OdpowiedzUsuńDobrze powiedziane!
OdpowiedzUsuńBardzo smaczny sposób. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJak długo można przechowywać takie śledzie?
OdpowiedzUsuń