wtorek, 28 czerwca 2011

Smaki USA: Sałatka z fioletowych ziemniaków i glazurowane marchewki

W Nowym Jorku wszystko smakuje inaczej - jest szybciej, głośniej, bardziej tłoczno. Jestem tu któryś raz z kolei i jeszcze nie mogę się temu wszystkiemu nadziwić :) Póki mam dostęp do internetu chciałam się z Wami podzielić moimi kulinarnymi odkryciami i dwoma przepisami, które, choć proste mają atut w postaci bajecznych kolorów :)
Organic rainbow carrots ze sklepu Whole food jest tu dostępna bez problemu i nikogo nie dziwią takie kolory (no, może Polaków, którzy widzą je pierwszy raz;)). O fioletowe ziemniaki trzeba się bardziej postarać, ale w końcu udało się je otrzymać na zamówienie ;) Myślałam, że będą się różnić w smaku od zwykłych ziemniaków, ale nie wyczułam większej różnicy. Jeśli podczas gotowania nakłuje się takiego ziemniaka, jego kolor jest mniej intensywny, jeśli nie - zachowuje pełnię fioletu :)
Pozdrawiam Was ciepło z gwarnego Nowego Jorku - do przeczytania (mam nadzieję) niebawem :)


Sałatka z fioletowych ziemniaków
SKŁADNIKI:
  • 8 fioletowych peruwiańskich ziemniaczków (wielkości moreli)
  • 8 ziemniaczków z czerwoną skórką
  • 1 szalotka
  • 3 łyżki posiekanego koperku
  • 1/2 jabłka z czerwoną skórką
  • sól, pieprz do smaku
  • 1 łyżka octu jabłkowego
  • 2 łyżki oliwy lub oleju rzepakowego
  • 1 łyżka musztardy creamy dijon
  • 1 łyżeczka musztardy francuskiej
PRZYGOTOWANIE:
Ziemniaki ugotować, ostudzić, pokroić na ćwiartki lub połówki. Można obrać (fioletowe obrałam, bo skórka była zdecydowanie twardsza). Wymieszać z jabłkiem, pokrojoną w piórka szalotką i koperkiem. Doprawić solą i pieprzem. Oliwę lub olej wymieszać z musztardą i octem. Dodać do sałatki. Wymieszać dokładnie, schłodzić, by smaki się przegryzły. Podawać do grillowanych lub pieczonych mięs lub do ryb, np ze śledziem solonym :)



































































Glazurowane kolorowe marchewki

SKŁADNIKI:
  • 1 pęczek kolorowej, młodej marchewki (organic rainbow carrots)
  • 1 łyżka oleju
  • 1 łyżeczka masła
  • sól, pieprz, szczypta chili
  • 1 łyżeczka musztardy francuskiej
  • 1,5 łyżeczki cukru trzcinowego
PRZYGOTOWANIE:
Marchewkę obrać, włożyć do wrzącej wody i ugotować al dente (kilka minut spokojnie wystarczy). Gotować w dwóch garnkach - fioletową osobno a białą i pomarańczową razem, dzięki temu się nie przebarwią. Podgotowane umieścić na małej, naoliwionej patelni. Dodać cukier i przyprawy. Podlać 3 łyżkami gorącej wody. Dusić 5 minut pod przykryciem. Dodać musztardę i masło. Dusić kolejne 3 minuty. Podawać samodzielnie lub jako dodatek do mięs.






8 komentarzy:

  1. będąc w Stanach spotkałam się z takimi ziemniakami, brakuje mi takich "dziwactw" w Polsce :) a sałatka świetna
    http://niebieskapistacja.blox.pl/html

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetne są te różnokolorowe ziemniaki i marchewki - wesoło się robi na stole po ich podaniu.

    OdpowiedzUsuń
  3. Fioletowe ziemniaki czasem podobno u nas się pojawiają, ale fioletowej marchwi to nawet nasion nie ma:( Buuu

    OdpowiedzUsuń
  4. Szkoda, że w Polsce takich nie ma, bo wyglądają tak optymistycznie, że pewnie nawet moje dzieci by nie grymasiły :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Fioletowe ziemniaki? Kolorowe marchewki? Taki kuchenny surrealizm to ja lubie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. wow takie ziemniaki to sa chyba u nas nei do zdobycia.. ciekawe jak smakuja...

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo fajna ta kolorowa sałatka ziemniaczana i te marchewki!

    OdpowiedzUsuń
  8. No to już wiem od czego zacznę przygode z kolorowymi marchewkami. Dziękuję .

    OdpowiedzUsuń

Dziękujemy za wizytę na blogu!
Jeśli komentujesz, korzystając z opcji "anonimowy", prosimy napisz w komentarzu nick lub swoje imię ;)