Dzisiaj na naszej pizzy znalazł się wędzony kurczak (ten z domowej wędzarni), grillowana cukinia i papryka, cebulka, mozzarella i trochę tymianku. Do pizzy z taką ilością dodatków tak naprawdę nie potrzeba sosów - wystarczy trochę aromatycznej oliwy z oliwek, w której będzie można zamoczyć ciasto. Tym razem mogłyśmy spróbować gorzkawej, lekko pikantnej oliwy D.O.P. Umbria Monini - i pizza z nią była wyśmienita. Dla nas, miłośniczek wytrawnych smaków - idealna :)
SKŁADNIKI:
ciasto:
- 300 g mąki pszennej tortowej (+ do podsypywania)
- 1 płaska łyżeczka soli
- 25 g świeżych drożdży
- 1 łyżeczka cukru
- 200 ml ciepłej przegotowanej wody
- 3 łyżki oliwy z oliwek Monini + do wysmarowania ciasta
- 1 łyżka oliwy
- 1 ząbek czosnku
- 1 puszka całych pomidorów pelati
- sól, chili z młynka lub świeżo mielony pieprz
- płaska łyżeczka cukru
- 4 suszone pomidory
- 1 łyżka świeżych listków tymianku
- 1/2 wędzonej piersi z kurczaka
- 1 mała cukinia
- 1/2 czerwonej papryki
- mała czerwona cebulka
- 1 kulka mozzzarelli
- listki tymianku
- oraz oliwa :)
PRZYGOTOWANIE:
Ciasto krok po kroku:
1. Drożdże rozmieszać z 2 łyżkami wody i cukrem, odstawić na 10 minut w ciepłe miejsce.
2. Do dużej miski wsypać 200 g mąki, dodać sól, rozczyn drożdżowy, wodę, oliwę i wymieszać szybko łyżką.
3. Dodać resztę mąki czyli 100 g, wymieszać, wyłożyć na blat i wyrobić szybko ciasto. Powinno być miękkie, puszyste i ciepłe, nie klejąc się jednocześnie do rąk.
4. Kulę ciasta umieściłam na zimnej blasze do pieczenia wyłożonej pergaminem, w lekko ciepłym piekarniku (trzeba go przez 5 min nagrzać do 70 stopni C i wyłączyć), posmarować wierzch oliwą i przykryć ściereczką i odczekać 40 minut, aż wyrośnie.
W tym czasie przygotować sos. Do garnuszka wlać oliwę i dodać pokrojony drobno czosnek, przemieszać, dodać pomidory z zalewą, zmiksować blenderem. Doprawić do smaku. Gotować do momentu odparowania nadmiaru płynu i zgęstnienia. Pod koniec dosypać ulubionych ziół.
Pierś z kurczaka pokroić na cienkie plastry a następnie w paski. Cebulkę pokroić w piórka. Plastry cukinii i paprykę pokrojoną w kostkę wymieszać z 2 łyżkami oliwy i zgrillować z obu stron na mocno rozgrzanym grillu, do pojawienia się ciemnych pasków - na sam koniec lekko posolić. Mozzarellę pokroić w cienkie plastry.
Wyrośnięte ciasto raz jeszcze wyrobić, podsypując mąką. Umieścić na wyłożonej papierem do pieczenia blasze, posmarować sosem (użyłam 2/3 a resztę do podania do pizzy), a brzegi posmarować oliwą i oprószyć solą. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 230 stopni na 8-10 minut. Dodać dodatki - ser, kurczaka, cebulkę cukinie i paprykę. Piec jeszcze 10 minut (w tym 5 min. piekłam tylko od spodu). Gotową pizzę posypać listkami tymianku. Brzegi idealnie smakują maczane w aromatycznej oliwie.
o wygląda ta pizza idealnie :) i kolacja z pizzą i winkiem mmm...mmm...mmm... Bardzo ładne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie ostatnio zaczęłam eksperymenty z pizzą, więc muszę wypróbować i waszą. Ostatnie zdjęcie the best ! :D
OdpowiedzUsuńAle apetyczna ta pizza :) I taka, jaką lubię: cienka, puszysta i nie utopniona w dodatkach :)
OdpowiedzUsuńSuper zdjęcia i bardzo ładna z Ciebie Kobieta (;
Narobiłyście mi "smaka" na domową pizzę :)
OdpowiedzUsuńWygląda przepysznie! i ten tymianek. Zapisuję jako "do zrobienia"
OdpowiedzUsuńwygląda pysznie!a Ty taka ładna:))
OdpowiedzUsuńFaktycznie doskonałe, dawno nie jadłam :)
OdpowiedzUsuńjak sie patrzy na te zdjecia to widac ze lepszej nie ma.
OdpowiedzUsuńniesamowicie apetyczna!
OdpowiedzUsuńpiękne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńsmakowite i urocze.
pizza idealna jest tą, którą robi się samemu i według własnych upodobań.
Pizza wyglada niezwykle smakowicie :) Dla mnie najlepsze jest cienkie ciasto i koniecznie salami, pychota
OdpowiedzUsuńPizza wygląda obłędnie, też się dzisiaj pyrzymierzam do zrobienia, tylko że z salami, w lidlu tydzień włoski i w ofercie było salami z koprem, powinno wyjść pysznie.
OdpowiedzUsuń