Przepis znalazłam u Doroty i wiedziałam, że to właśnie TO. Choć z winy mojej niecierpliwości za pierwszym razem - zaraz po zbyt szybkim wyjęciu z piekarnika - spektakularnie pękł na środku, to i tak wiedziałam, że go od razu polubię. Jest bardzo prosty, przygotowuje się go szybko, ale wymaga cierpliwości... po upieczeniu :) Przestudzony w piekarniku, później na blacie, a w końcu w lodówce (przynajmniej 3 godziny!) roztacza swój delikatny, bananowy zapach, który kusi... Ale warto poczekać, bo później jego kremowa struktura ma szansę Was zachwycić :)
Sernik bananowy z kajmakiem
przepis za Dorotą (Moje Wypieki) z małymi zmianami :)
SKŁADNIKI:
(tortownica 24 cm średnicy)
- 600 g sera twarogowego trzykrotnie zmielonego (President)
- 3 średnie dojrzałe banany
- łyżka soku z cytryny
- 100 g drobnego cukru
- 2 łyżeczki ekstraktu waniliowego
- 3 duże jajka
na spód: - 200 g ciasteczek typu digestive (mogą też być zbożowe lub maślane)
- 80 g masła
do posmarowania: - ok. 150-200 g kajmaku
PRZYGOTOWANIE:
1. Dno tortownicy wyłożyć papierem do pieczenia. Rozgrzać piekarnik do temp. 180 stopni C (grzanie góra-dół).
2. Dokładnie rozkruszyć ciasteczka i wymieszać z rozpuszczonym masłem. Wyłożyć na dno tortownicy i dokładnie docisnąć.
3. Banany rozgnieść przy pomocy blendera i wymieszać z łyżką soku z cytryny.
4. Do misy miksera włożyć ser, cukier, ekstrakt waniliowy i 3 roztrzepane jajka. Dodać rozgniecione banany i wymieszać na niskich obrotach.
5. Wylać masę na spód i wstawić do piekarnika. Piec 1 godzinę - sernik będzie ścięty na bokach, a lekko sprężysty na środku. Można przykryć folią na czas pieczenia, ale nie jest to konieczne, bo nie rumieni się mocno.
6. Po upieczeniu przestudzić przy uchylonych drzwiczkach piekarnika, wyłożyć na blat do całkowitego wystudzenia, po czym włożyć do lodówki przynajmniej na 3 godziny (mój był w lodówce całą noc).
7. Gotowy sernik posmarować kajmakiem.
pyszności, a polewa rozpływa się na zdjęciu ;D
OdpowiedzUsuńOmnomnom :D Ale będzie apetycznie :D
OdpowiedzUsuńJadłam taki sam 7 lat temu w rzeszowskiej restauracji. Tyle, że nie był oblany kajmakiem (to na wierzchu) a sosem z truskawek. Pyszny!
OdpowiedzUsuńwygląda bardzo smacznie:)
OdpowiedzUsuńAle apeetyczny! :D
OdpowiedzUsuńA co powiecie na dodanie orzechów do dekoracji? (np włoskich)
OdpowiedzUsuńJak najbardziej będą pasowały :)
UsuńW jakiej temperaturze piecze się to cudeńko? Z termoobiegiem czy na grzałkach?
OdpowiedzUsuń180 stopni C, grzanie góra-dół, bez termoobiegu
Usuń