niedziela, 25 listopada 2012

Pierogi z grzybami

Pierogi z grzybami najlepiej pasują do czystego barszczu - tak jak uszka czy krokiety. I oczywiście można je z barszczem podać - będą pyszne. Ale równie dobrze, tym którzy za barszczem nie przepadają (a jest to nieliczne grono), można podać te pierogi tak po prostu - z bułką tartą lub podsmażoną na maśle cebulką - na takie właśnie od kilku dni miałam ochotę. Mocno grzybowy farsz, cienkie ciasto... trzeba było nalepić trochę więcej, bo 14 pierogów to tylko dwie porcje, a swoją jadłam już podczas robienia zdjęć :)


SKŁADNIKI:
(ok. 14-15 pierogów)
    ciasto:
  • szklanka mąki
  • pół szklanki wrzątku
  • szczypta soli
  • łyżka oleju rzepakowego
    farsz:
  • mała cebulka
  • 100 g mrożonych podgrzybków
  • 15 g suszonych borowików lub podgrzybków
  • pół łyżki masła
  • sól, pieprz
  • szczypta lubczyku
  • szczypta tymianku
    do podania:
  • podsmażona na maśle cebulka
  • odrobina natki pietruszki


PRZYGOTOWANIE:
Farsz:
Suszone grzyby przepłukać i zalać wodą. Gotować przez ok. 20-30 minut, aż będą miękkie. Na patelni rozpuścić masło i wrzucić drobno posiekaną cebulkę. Smażyć chwilę, po czym wrzucić mrożone grzyby i przykryć. Dusić ok. 10 min, po czym dodać na patelnię ugotowane i odcedzone grzyby suszone. Smażyć razem jeszcze ok. 10 minut. Przyprawić solą, pieprzem, szczyptą tymianku i suszonego lubczyku. Przełożyć do miski i zmiksować blenderem.
Ciasto:
Mąkę wymieszać z solą, dodać olej i zalać wszystko wrzątkiem. Wymieszać łyżką, po czym wyłożyć na blat i wyrobić, tylko delikatnie podsypując mąką (za dużo mąki sprawi, że ciasto będzie twarde). Po wyrobieniu można dać "odpocząć" ciastu, kładąc na niego na 20 min. gorącą miskę (podgrzaną np nad gotującym się grzybami) - ciasto będzie się lepiej wałkowało.
Ciasto rozwałkować i wycinać okręgi o średnicy ok. 6 cm. Nakładać na krążki po łyżeczce farszu i składać.
Gotowe wrzucić do wrzątku (z odrobiną soli i oleju). Gotować kilka minut od wypłynięcia. Podawać z podsmażoną na maśle cebulką i posiekaną natką pietruszki. Można podsmażyć na patelni.



5 komentarzy:

  1. Jakie pyzsne!
    Uwielbiam domowe lepienie i smakowanie pierogów.

    OdpowiedzUsuń
  2. O takich pierogach marzę dzień i noc...

    OdpowiedzUsuń
  3. Z podobnym nadzieniem robię uszka do barszczu i rzeczywiście są pyszne :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Świąt z takimi daniami wypatruję ze zniecierpliwieniem, bo mimo obfitości grzybów w tym roku nie mam ich dosyć. Mogłabym jeść i jeść...

    OdpowiedzUsuń
  5. Ech, zrobiłam z samymi borowikami jako grzybami, bez lubczyku i tymianku i wyszły mdłe w smaku.

    OdpowiedzUsuń

Dziękujemy za wizytę na blogu!
Jeśli komentujesz, korzystając z opcji "anonimowy", prosimy napisz w komentarzu nick lub swoje imię ;)