sobota, 26 lutego 2011

"Nicejskie" lunchowe tortille

Mój lunchowy dzień w pracy to środa. Zadanie: przygotować dzień wcześniej coś pysznego do jedzenia, zawołać pozostałych lunchowców o godzinie 12:00 do kuchni i nakarmić czymś lekkim, ale w miarę sycącym, żebyśmy wszyscy mogli dotrwać do końca dnia pracy bez burczących brzuchów :)
Najlepiej na lunchach sprawdzają się tarty, zupy i sałatki robione na bieżąco.
Tym razem Izka namówiła mnie, żebym zrobiła lekkie,"nicejskie" tortille. Inspiracją była do nich książka Kosher by design  Teens and 20-something. Przekrojone i podawane w papierze śniadaniowym są świetną, śniadaniowo-lunchową przekąską, która zaspokaja mały (a czasem i duży) głód :)

SKŁADNIKI (4 porcje): 
  • 4 duże tortille
  • kilka listków sałaty
  • 4 jajka
  • puszka tuńczyka w kawałkach w sosie własnym
  • duży pomidor
  • pół ogórka
  • kilka oliwek
  • mała puszka kukurydzy 
  • pół czerwonej cebulki
  • kilka dużych oliwek
  • sos curry:
  • 2 łyżki majonezu
  • 75 ml jogurtu naturalnego
  • łyżeczka czerwonej, łagodnej pasty curry
  • szczypta cukru
  • łyżeczka soku z limonki
PRZYGOTOWANIE:
Składniki na sos wymieszać i odstawić. Ugotować jajka i pokroić na ćwiartki. Opłukać i pokroić pomidora (na ósemki), ogórka (na półplasterki), oliwki i cebulę. Tuńczyka odsączyć z zalewy i wymieszać z kukurydzą. Tortille posmarować sosem. Na każdą położyć dwa listki sałaty, rozłożyć jajko, kilka kawałków pomidora, ogórka, oliwki i dodać dwie czubate łyżki tuńczyka z kukurydzą. Ściśle zawinąć, przekroić w połowie po skosie i każdą połówkę owinąć w papier śniadaniowy. Można dodatkowo zamaczać w sosie :)



8 komentarzy:

  1. Ale bym teraz sięgnęła po taką ... ;-)

    OdpowiedzUsuń
  2. O! I kolejny farsz do kukurydzianych naleśników jak znalazł! Wspaniały pomysł.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ojj, nie pogardziłabym taką przekąską w pracy. A najlepiej to zjadłabym taka tortillę teraz, hihi :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Mniam! Wygląda smakowicie, na pewno wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetne są te Twoje lunchowe środy. Szkoda, że z Tobą nie pracuję. Taki posiłek to czysta przyjemność.

    OdpowiedzUsuń
  6. jak zwija się te tortille? chodzi mi dokładnie o ten papier?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W podobny sposób jak tortille - tzn. najpierw musisz zagiąć od dołu, a dopiero później zrolować, najlepiej już na tortillach.

      Usuń

Dziękujemy za wizytę na blogu!
Jeśli komentujesz, korzystając z opcji "anonimowy", prosimy napisz w komentarzu nick lub swoje imię ;)