niedziela, 11 września 2016

Sok z ciemnych winogron

Ciemne winogrono... smak winobrania we Francji. Takich winogron nie jadłam już od kilku lat. M. przywiózł dwie kobiałki od cioci i stanęłam przed trudnym zadaniem - co z nich zrobić? Ciężkie od soku grona aż proszą się o to, by zrobić z nich wino :) Niestety jeszcze nie posiadam wiedzy tajemnej jak je zrobić. Może jeszcze przyjdzie na to czas... :)




Postawiłam na gęsty sok - taki, który zimą przypomina lato. Po otwarciu butelki wystarczy go lekko rozcieńczyć wodą i gotowe! Jeśli macie takie piękne winogrona w przydomowych ogródkach to bierzcie się do dzieła ;)


Sok z ciemnych winogron

SKŁADNIKI 
(na ok. 2 litry gęstego soku)
  • 3 kg ciemnych winogron (ważone z szypułkami)
  • 1,5 szklanki wody
  • 225 g cukru*
PRZYGOTOWANIE:
1. Winogrona umyć i odszypułkować. Wsypać do dużego garnka, dodać cukier i wodę.
2. Gotować na małym ogniu ok. 20-30 minut - aż cukier się rozpuści, a winogrona puszczą sok. Co jakiś czas przemieszać.
3. Sok odlać na gęstym sitku. Pozostałe skórki i pestki można jeszcze osączyć i mocno wycisnąć przez kilkukrotnie złożoną gazę (co polecam, bo zyskuje się jakieś 200-300 ml soku ;)).
4. Sok wlać do wyparzonych butelek lub słoików, zakręcić i zapasteryzować - ja pasteryzuję ok. 20 min. od zagotowania (w garnku wyłożonym ściereczką i napełnionym wodą do 3/4 wysokości słoiczków / butelek), po czym pozostawić do wystudzenia.

Przechowywać w chłodnym miejscu.

* Ilość cukru zależna jest od słodkości winogron - można zacząć od ok. 50 g na 1 kg i dosłodzić, gdy winogrona puszczą sok.


7 komentarzy:

  1. Takie rosły kiedyś u mojej babci. Ile bym dała za to, żeby znów poczuć ten smak.

    OdpowiedzUsuń
  2. Smak dzieciństwa!:) Idealny przepis na jesienne wieczory;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Gdybym miała takie winogrona na pewno zrobiłabym taki sok :) Pyszności!

    OdpowiedzUsuń
  4. Dobre winogrono to podstawa, z takiego najlepszego i sok najlepszy wychodzi

    OdpowiedzUsuń
  5. Miałam w tym roku mnóstwo winogron i brak pomysłu na to co z nich zrobić, jeśli następny sezon będzie podobny, przetestuję przepis

    OdpowiedzUsuń
  6. Takie rosły kiedyś u mojej babci. Ile bym dała za to, żeby znów poczuć ten smak.

    OdpowiedzUsuń
  7. a u mnie na działce nadal rosną;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękujemy za wizytę na blogu!
Jeśli komentujesz, korzystając z opcji "anonimowy", prosimy napisz w komentarzu nick lub swoje imię ;)