poniedziałek, 29 sierpnia 2011

Batatowe prze-kąski z sosem szczypiorkowym

W Stanach deszcze i wiatry, jakich jeszcze nie widziałam... Irena (która była huraganem, ale całe szczęście przemieniła się w burzę) zalała nam ulice po kostki (co mam udokumentowane fotograficznie). Amerykański pęd jakby trochę zwolnił, a ja się cieszę, że niedługo wracam do Polski.

Na szybko dzielę się przepisem na batatowe kąski w boczku, przygotowane w sobotę. Są lepsze niż chipsy i wciągają!
Smacznego!

SKŁADNIKI: 
  • 2 bataty
  • 8 plasterków wędzonego boczku najlepiej chudego
  • sól i ostra mielona papryka(opcjonalnie)
  • sos:
  • 1 łyżka oleju rzepakowego lub kukurydzianego
  • 1 łyżka miodu
  • sok z 1/4 limonki
  • 1 łyżka posiekanego szczypiorku
PRZYGOTOWANIE:
Ziemniaki podgotować przez ok. 20-30 minut. Obrać i pokroić wzdłuż na ćwiartki, posypać solą i ostrą (ewentualnie słodką) papryką. Każdą ćwiartkę owinąć boczkiem. Piec 30 minut w piekarniku nagrzanym do 210 stopni lub do uzyskania odpowiedniej chrupkości i zarumienienia - kwestia upodobań :)
Podawać z sosem: wymieszać łyżkę oleju rzepakowego lub kukurydzianego, z łyżką miodu, sokiem z 1/4 limonki i łyżką szczypiorku.
Świetnie sprawdzi się jako przekaska lub dodatek do mięs, np steka czy kurczaka z grilla.



6 komentarzy:

  1. Jakie kolory! Mam ochotę wgryźć się w ekran :]

    OdpowiedzUsuń
  2. wyglądają mega apetycznie! i te cudownie soczyste kolory :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziewczyny niezmiernie jesteście moją batatwą inspiracją :) Kocham te słodkie ziemniak, a ślinka cieknie mi już do pasa gdy oglądam te zdjecia!
    ***
    http://odkuchnii.blox.pl

    OdpowiedzUsuń
  4. o fajnie, ze mam batata akurat:D!
    Świetny pomysł

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliwki w boczku z p[iekarnika, kartofle z boczkiem z patelni - a i owszem, znane i lubiane, ale z patatami jeszcze nie próbowałam eksperymentu i nawet o tym nie pomyślałam. Ciekawy musi być ich słodkawy smak z słonym, chrupiącym boczusiem. mniam. Zrobię jako dodatek do zupy krem, którą często raczym się na obiado - kolację, a jako, ze to nasz jedyny ciepły i konkretny posiłek w ciągu dnia, to musze coś drobnego do tego dodawać. To pasuje idealnie!

    OdpowiedzUsuń

Dziękujemy za wizytę na blogu!
Jeśli komentujesz, korzystając z opcji "anonimowy", prosimy napisz w komentarzu nick lub swoje imię ;)