Strony

piątek, 5 lipca 2013

Kolorowa fantazja caprese

Lato powinno zaczynać się od caprese :) Pamiętacie fantazję z łososiem (klik)? Przyszła pora na kolejną, kolorową propozycję z pomidorami i mozzarellą w roli głównej.




Pomidory w różnych odmianach już same w sobie tworzą kolorowy obraz na talerzu, a dodatek mozzarelli w aromatyzowanym oleju rzepakowym to coś, o czym Włosi mogą tylko pomarzyć :) Do tego listki bazylii z ogródka i obiad na lato gotowy. Nie zapomnijcie o kieliszku wina i kawałku bagietki!


Kolorowa fantazja caprese

SKŁADNIKI:

  • 1 jędrna kula mozzarelli
  • 100 ml oleju rzepakowego (u nas rządzi od lat olej z Góry św. Wawrzyńca:)) 
  • 1 ząbek czosnku
  • gałązka tymianku
  • 3 plasterki papryczki chili
  • pomidory różnych wielkości, kolorów i kształtów (malinowy, podłużny czerwony i żółty, bawole serce, koktajlowe cherry, daktylowe...)
  • listki świeżej bazylii zielonej i czerwonej
  • sól morska
  • świeżo mielony pieprz kolorowy

PRZYGOTOWANIE:
1. Mozzarellę odcedzić z zalewy, osuszyć ręcznikiem papierowym i pokroić w 1 cm kostkę. Czosnek pokroić w plasterki.
2. W czystym, wyparzonym słoiku pojemności 320 ml umieścić czosnek, tymianek i papryczkę, dodać mozzarellę, zalać olejem, zakręcić słoik i 2-3-krotnie obrócić do góry dnem, by olej wszędzie dotarł. W takiej formie można mozzarellę przechowywać w lodówce przez kilka dni.
3. Pomidory opłukać i pokroić w 0,5 cm plastry wzdłuż i (lub w poprzek), ułożyć na talerzu, oprószyć solą i pieprzem.
4. Dodać kostki marynowanej mozzarelli, skrapiając jednocześnie olejem o czosnkowym aromacie.
5. Posypać liskami bazylii. Podawać ze świeżą bagietką - pszenną lub razową.




5 komentarzy:

  1. Swietny pomysl na mozzarle w aromatycznym oleju i te pomidorki mhmmmm uwielbima:)

    OdpowiedzUsuń
  2. ale to pysznie wygląda! Mnnnniammmmmm.... :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Pysznie i kolorowo. Czegoz chciec wiecej? Uwielbiam z dodatkiem bagietki i koniecznie z kieliszkiem Chianti :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiamy pomidorki i mozarellę. Jak przychodzą do Nas goście to liczą właśnie na pomidorki bo jesteśmy z nich znani :P ale w tej wersji jeszcze nie podawaliśmy- cos nowego bedzie 😀 Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Dziękujemy za wizytę na blogu!
Jeśli komentujesz, korzystając z opcji "anonimowy", prosimy napisz w komentarzu nick lub swoje imię ;)