Na jednym biegunie jest zawsze poranny pośpiech - czasem zbyt późna pobudka, zbyt mała zawartość lodówki lub brak świeżego pieczywa. Na drugim biegunie jest poranny głód - zjadłabym / zjadłbym coś pysznego. Ja również - tylko co?
Dla nas najlepsze śniadanie to śniadanie kolorowe, możliwie szybkie w przygotowaniu, takie, po którym czujemy, że nowy dzień będzie po prostu dobry, ale chyba zbyt często zdarza nam się połykać coś w biegu lub wychodzić z domu bez pierwszego posiłku. Żeby się trochę zmobilizować postanowiłyśmy zebrać nasze śniadaniowe migawki w "teczki" - kilka śniadań raz w miesiącu w jednym w wpisie. Powstanie z tego śniadanioteka - dla nas dokumentacja, że nie jest tak źle, dla Was, być może, zbiór inspiracji :)
Odcinek pierwszy to kilka wiosenno-letnich śniadaniowych migawek, którymi już dzieliłyśmy się z Wami na facebooku. Niech śniadaniowa moc będzie także z Wami!
Talerze obfitości czyli: grzanki, pomidory, ogórki (małosolne i szklarniowe), rzodkiewki, papryka, szczypiorek, cebulka, twarożek z rzodkiewką i szczypiorkiem, owoce i kawa oczywiście.
Warszawskie drugie śniadanie czyli chleb z oliwkami i rozmarynem z Charlotte, twarożek i wędzony łosoś + mocna kawa.
Grillowane brzoskwinie ufo z konfiturą malinową, miodem i listkami mięty.
Śniadanie do łóżka: zupełnie nieidealne kanapki z sałatą, cheddarem, szynką, salami i rzodkiewką i omlet na maśle ze szczypiorkiem + kawa z pianką.
Pełnoziarniste naleśniki z jagodami, porzeczkami i miodem.
Jogurt naturalny z malinami i syropem klonowym.
Drugie śniadanie w górach: bundz naturalny, malinowy pomidor i oregano.
Dzisiejsze śniadanie: jajka (z podwójnymi żółtkami;)) sadzone na pomidorach (świeżych i suszonych) i boczku + sałata i kiełki.
pierwsze tak kolorystycznie zachęcające, że nic więcej nie potrzeba :)
OdpowiedzUsuńAle jestem głodna !! :D
OdpowiedzUsuńAch,m jakie apetyczne te Twoje śniadania. :)
OdpowiedzUsuńPiękne, kolorowe, w sam raz na ponurą jesienną pogodę :)
OdpowiedzUsuńTo się nazywa królewski zestaw śniadań :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńna jutrzejsze śniadanie wybieram ostatnią propozycję :)
OdpowiedzUsuńkażdy kolorowy, inny, miły dla oka i na pewno bardzo pyszny
OdpowiedzUsuńdla kazdego cos dobrego, tyle propozycji.
OdpowiedzUsuń