Strony

środa, 23 listopada 2011

Tortille lunchowe z serkiem i wędzonym łososiem

Lunch środowy został przekształcony w lunch wtorkowy... ale dzięki temu dzisiaj mogę się podzielić przepisem dzisiaj, zachowując etykietkę "lunch na środę" :-) Tortilla to jeden z najłatwiejszych sposobów na szybki obiad w pracy - trzeba tylko odpowiednio dobrać składniki, by zharmonizować smaki. Wykorzystałam łososia skropionego cytryną i posypanego koperkiem, którego połączyłam z zielonym ogórkiem, sałatą i delikatnym serkiem. Pyszne i lekkie!
Ponieważ składników nie jest wiele zawsze można zapakować wszystko oddzielnie (np. w folię aluminiową) i zwinąć "na świeżo" - wtedy tortilla jest jeszcze lepsza.
Chociaż Izka nadrabia zaległości i gotuje zdecydowanie więcej niż zazwyczaj (i świeżo posprzątana kuchnia po tygodniu pomidorowym już nie wygląda tak... świeżo :-)) to pewnie niedługo uda mi się wcisnąć na bloga mój minireportaż z warsztatów na temat gęsiny i kilka recenzji ostatnio przeczytanych książek... przynajmniej mam taką nadzieję :-)

SKŁADNIKI:
(7-8 porcji)
  • 8 placków tortilla (pszenne lub razowe)
  • 450 g serka naturalnego (Almette, Twój Smak lub inny puszysty serek)
  • 300 g wędzonego łososia w plastrach
  • 1 duży zielony ogórek
  • 1/2 sałaty lodowej
  • 2 łyżki posiekanego koperku
  • 2 łyżki majonezu
  • grubo mielony czarny pieprz
  • szczypta soli
  • 1 duża cytryna
PRZYGOTOWANIE:
Sałatę pokroić nożem na cienkie paski. Ogórka obrać, pokroić wzdłuż na paski. Rozłożyć placki na blacie. Po środku każdego rozsmarować szeroki pas serka, posypać solą i świeżo zmielonym pieprzem. Posypać sałatą, dodać paski ogórka, ponownie posypać przyprawami. Następnie umieścić plastry łososia, posypać pieprzem, koperkiem i skropić sokiem z cytryny. Boki każdej tortilli posmarować delikatnie majonezem. Zagiąć najpierw od dołu a potem brzegi do środka. Tortilla nie wymaga podgrzewania, chociaż można ją na chwilę włożyć na rozgrzaną patelnię, żeby lekko się zarumieniła ;)
Podawać z cząstkami cytryny :)

9 komentarzy:

  1. mmmm...coz za pysznosci!

    OdpowiedzUsuń
  2. Chętnie bym się wprosiła na taki lunch ;]

    OdpowiedzUsuń
  3. Szukałam czegoś podobnego, żeby można było wziąć do pracy zamiast kanapek :) Naprawdę fajny pomysł :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Idealna na lunch do pracy... no i idealna dla kobiet dbających o linię :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Kasiu a powiedz mi czy jakbym skleiła to serkiem to by mi się rozłożyły? Bo jedno z moich dzieci reaguje dosyć alergicznie na ten składnik, a to danie mi się wydaje dobrym sposobem na przemycenie kwasów Omega 3 :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. @Alicjo oczywiście serek też daje radę - fajnie jak jest go dużo w środku i na same brzegi nam go zabrakło - ale jest jak najbardziej ok ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękujemy za wizytę na blogu!
Jeśli komentujesz, korzystając z opcji "anonimowy", prosimy napisz w komentarzu nick lub swoje imię ;)