W niektórych piekarnikach jest opcja rożna, więc po ostatniej domowej wizycie doszłam do wniosku, że warto podać przepis na prawdziwego, soczystego kurczaka - takiego, jakiego być może znacie z wakacji, dobrych, przydrożnych knajpek lub - tak jak my - z domu.
Dodatkami do niego może być po prostu bułka, ziemniaki, gotowane warzywa. Tym razem była to surówka i fioletowa fasolka, która po ugotowaniu traci kolor i którą mama w zeszłym roku najpierw wyhodowała, a później zaprawiła. Oczywiście musiała być okraszona dużą ilością tartej bułki (wszak nie możemy być zbyt szczupłe;))
ps. Na koniec jedna migawka z ogrodu mamy. Jak tam jest teraz pięknie! I jak tu nie kochać maja?
SKŁADNIKI:
- kurczak wiejski - 1,5-2 kg
- sól, pieprz
- majeranek
- słodka papryka
- 2-3 cebule
- 2-3 ząbki czosnku
surówka
- pół małej główki kapusty
- 1 marchewka
- 1 cebulka
- 1 jabłko
- olej, sól, pieprz
- szczypta cukru, sok z cytryny
PRZYGOTOWANIE:
Dzień przed pieczeniem, umyć na zewnątrz i w środku, oczyścić, wyciąć szyjkę i tylną część, natrzeć obficie solą, pieprzem, słodką papryką i majerankiem.
Na łyżce oleju usmażyć 2-3 cebule - do miękkości, dodać posiekane ząbki czosnku i podsmażyć jeszcze chwilę. Cebulą z czosnkiem nadziać kurczaka, zamknąć (można zszyć, ale raczej nie będzie to konieczne), związać nogi, a skrzydełka przełożyć za korpus (w sposób widoczny na pierwszym kolażu). Tak zamarynowanego odłożyć na kilka godzin lub całą noc.
Następnego dnia nałożyć na rożen, dobrze umocować i piec 1,5 do 2 godzin - aż skórka ładnie się zarumieni. Dużą zaletą tak pieczonego mięsa jest to, że jest jest soczyste i nie trzeba go podlewać.
Gdy kurczak się upiecze trzeba podzielić go na porcje, najlepiej przy użyciu nożyc do mięsa: oddzielić skrzydełka, udka, piersi oddzielić od korpusu i podzielić na 3-4 części. Wszystko przykryć cebulką i wstawić do rożna jeszcze na 10-15 minut.
Surówka:
Poszatkować kapustę, posolić ją i obciążyć, by puściła trochę soków. Marchew i jabłko zetrzeć na tarce o grubych oczkach, cebulkę drobno posiekać. Wszystko razem wymieszać, doprawić solą, pieprzem, szczyptą cukru, olejem i sokiem z cytryny.
Swojsko i pysznie :)
OdpowiedzUsuńCudnie wygląda, mniam!
OdpowiedzUsuńpysznie..widoki u mnie w ogrodzie podobne, menu takze tyle ze kurczak generał z piekarnika;)
OdpowiedzUsuńMmmm...:) najbardziej mnie ta szparagówka kręci... tak dawno nie jadłam..:)
OdpowiedzUsuńFantastyczny posiłek. Mam dobre wrażenie, że to na świeżym powietrzu? Przesyłam pozdrowienia!
OdpowiedzUsuńMmm. Nie pogardziłabym takim obiadem ;]
OdpowiedzUsuńKrótko mówiąc- przepis na idealne popołudnie! :) Schrupałabym takiego kurczaczka na kolację! :)
OdpowiedzUsuńI jak ja teraz zasnę, kiedy myśli krążą tylko wokół takiego kurczaka?! Cudowne!
OdpowiedzUsuńNa taki relaks to ja się piszę, kurczak wygląda wspaniale :)
OdpowiedzUsuńA suróweczka... ach, super :)
SMAKOWITE DANIE!U mnie dziś udka z kurczaka!:)
OdpowiedzUsuń