Za piękny talerz dziękujemy Antykwariatowi Toruńskiemu.
SKŁADNIKI:
- 350-400 g schabu bez kości (5-6 kotletów)
- chrzan tarty ze słoiczka
- 5-6 cienkich plastrów wędzonego boczku
- sól, pieprz
- 1 łyżka mąki
- 250 ml - słoik kiszonej, bardzo kwaśnej kapusty (najlepiej domowej:))
- 2 listki laurowe
- 5 ziarenek ziela angielskiego
- kilka suszonych grzybów
- cukier
- 1 biała cebula
- 1 łyżeczka octu balsamicznego
- smalec lub olej+masło
- natka pietruszki
- 1 kg ziemniaków
- 1 jajko
- 1 szklanka mąki (pszennej lub żytniej)
- 1 łyżka maki ziemniaczanej
- sól, pieprz
Grzyby opłukać, zalać 1/2 szklanki gorącej wody, odstawić na min. 30 minut. Kotlety bardzo dobrze rozbić tłuczkiem. Oprószyć każdy z obu stron solą i pieprzem, posmarować cienko chrzanem i obkładać plasterkami boczku. Zwijać ściśle w roladki (można spinać wykałaczkami) - ja przygotowywałam mięso rano, więc nie spinałam wykałaczkami tylko każdą roladkę zawinęłam w folię aluminiową i włożyłam do lodówki, by utrzymała kształt :)
Kapustę umieścić w małym rondlu, dodać ziele, listki oraz płaską łyżeczkę cukru, zalać gorącą woda tak, aby przykryć kapustę. Dodać też grzyby wraz z wodą, w której się moczyły. Gotować na małym ogniu około godziny.
Na patelni rozgrzać 1,5 łyżki smalcu lub 4 łyżki oleju i łyżkę masła. Obtoczone w mące roladki smaży na dużym ogniu, potrząsając patelnia i obracając, by zarumieniły się z każdej strony. Zmniejszyć ogień i dodać 3/4 szklanki wody. Dusić jeszcze kilka minut. Kapustę przełożyć do naczynia żaroodpornego (odcedzić z nadmiaru soku), ułożyć roladki na kapuście i wstawić do piekarnika nagrzanego do 100 stopni, by trzymały ciepło. Sosik - zawartość patelni przyda się do klusek.
Na okrasę do klusek i mięsa zeszkliłam drobno posiekaną cebulkę, dodałam odrobinę cukru, szczyptę soli i łyżeczkę octu balsamicznego pod koniec, mieszając do odparowania nadmiaru płynu.
Szare kluski:
Można je przygotować wcześniej i podgrzać przed podaniem do obiadu.
Ziemniaki zetrzeć na najdrobniejszej tarce (ja starłam przy użyciu tarczy robota kuchennego - oszczędność czasu, choć robota trzeba później umyć;). Odcedzić dokładnie na sicie. Umieścić ziemniaki w misce, dodać czubatą szklankę mąki, łyżkę mąki ziemniaczanej, jajko, 1 łyżeczkę soli oraz pieprz. Dokładnie wymieszać. Ciasto musi być bardzo gęste. Kluseczki gotować w lekko osolonym wrzątku - wrzucać z miski małe, wąskie kluski przy użyciu łyżki. Gotować 7-8 minut od wypłynięcia. Odcedzić. Kluski wrzucić na patelnię, podgrzać w sosie z duszenia mięsa. Można jeszcze doprawić solą i pieprzem.
Niesamowicie apetyczne!
OdpowiedzUsuńRoladki,kluseczki - pyszności!
OdpowiedzUsuńWygląda przeapetycznie muszę to w najbliższym czasie wypróbować :)
OdpowiedzUsuńOoo rany, takie domowe szare kluski ze skwarkami. Jak się je polewa okraską to jeszcze skwierczy na talerzu :) Dziękuję Wam baaardzo!
OdpowiedzUsuńDziś robię roladki na obiadek :)
OdpowiedzUsuń@Domowe Smaki - daj znać jak poszło :)
OdpowiedzUsuń