Strony

piątek, 18 marca 2011

Grillowane naleśniki z jajkiem, groszkiem, mozzarellą i anchois

Dostałam właśnie grill elektryczny i tym samym uroczyście otwieram sezon grillowy :) Będę z niego często korzystać, bo marzyłam o nim od dawna. Naleśniki na słodko były w planie już od poniedziałku. Ale tydzień się kończy i plan poszedł w niepamięć. Mamy dziś piątek, więc w wielu domach króluje ryba albo naleśniki na słodko... a u nas w pakiecie, czyli naleśniki z bezmięsnym farszem. Farsz sam w sobie jest delikatny... aż do czasu gdy natrafi się na specyficzny, słony smak filecików anchois. Do tego proponuje jakiś neutralny sos na zimno:)

SKŁADNIKI (na 5 naleśników):

ciasto naleśnikowe:
  • 1 szklanka mleka
  • 2 jajka
  • 3 łyżki oleju
  • 100 g mąki
  • szczypta soli
  • 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 1 łyżka posiekanej natki pietruszki
farsz:
  • 5 jajek ugotowanych na twardo
  • 1/2 szklanki mrożonego groszku
  • 1 kulka mozzarelli 125 g
  • 1 cebulka czerwona
  • 15 filecików anchois
  • sól, pieprz do smaku
  • dodatki: majonez, rzeżucha
PRZYGOTOWANIE:
Składniki na ciasto zmiksować. Odstawić na 15 minut. Groszek ugotować, przelać zimną wodą, odcedzić. Jajka pokroić w kostkę, cebulę posiekać. Wymieszać wszystko razem. Doprawić solą i pieprzem. Anchois lekko osączyć z oliwy, mozzarellę pokroić na paski. Na spryskanej odrobiną oleju patelni smażyć z obu stron blade naleśniki - wyszło 5 sztuk. Naleśniki faszerować sałatką jajeczną z groszkiem, mozzarellą i po 3 anchois na sztukę. Zawinąć, a brzegi wcisnąć do środka. Układać złożoną stroną do dołu na karbowanej patelni lub grillu elektrycznym. Grillować chwilę z obu stron do zarumienienia. Podawać z majonezem lub sosem majonezowo-jogurtowym i zieleniną, np. rzeżuchą.

8 komentarzy:

  1. bardzo smakowite te nalesniczki:)

    OdpowiedzUsuń
  2. mmmmm rozmarzyłam się
    Mogę jednego?

    OdpowiedzUsuń
  3. Pięknie wyglądają - w dodatku grillowane, pycha!

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo pysznie się prezentują te naleśniki!:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jak zawsze świeże i zaskakujące. Ua!

    OdpowiedzUsuń
  6. Pięknie wyglądają i są cudownie nadziane! Bardzo smaczny post!
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Fajny pomysł, aby grillować naleśniki. Kupuję ten patent.

    OdpowiedzUsuń
  8. z takimi dodatkami zjadłabym je bez namysłu :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękujemy za wizytę na blogu!
Jeśli komentujesz, korzystając z opcji "anonimowy", prosimy napisz w komentarzu nick lub swoje imię ;)