Strony

środa, 26 stycznia 2011

Tosty francuskie z masłem orzechowym lub czekoladowym i bananem.

Przepis pochodzi z książki Kosher by design: Teens and 20-somethings. Takie słodkie śniadanko to konkretna dawka energii i dobry nastrój na resztę dnia :)

SKŁADNIKI: 
(dla 1 osoby)

  • 4 kromki chleba tostowego
  • 1 jajo
  • 1 łyżka mleka
  • masło orzechowe*
  • masło czekoladowe typu Nutella*
  • 1/2 banana
  • olej + masło

PRZYGOTOWANIE:
Z chleba okroić skórki, posmarować cienko z obu stron masłem orzechowym lub czekoladowym, obłożyć plasterkami banana (po 5 szt na jeden sandwich). Złożyć i dobrze docisnąć. Jajo dobrze wymieszać z mlekiem. Na patelni rozgrzać 2 łyżki oleju z dodatkiem łyżki masła. Kanapki zanurzyć w jaju, uwzględniając także brzegi. Smażyć z obu stron na złocisto-brązowy kolor. Przekroić na trójkąty. Można bardziej osłodzić sobie życie, podając z syropem klonowym lub miodem (tak było w książce;)), ale ja z tego zrezygnowałam. Można również dodać... pieprzu, który też był uwzględniony w oryginalnym przepisie :)

* Masło musi być w temp pokojowej - łatwo się rozsmaruje.

9 komentarzy:

  1. Brzmi niebanalnie - na pewno wyprobuje!

    OdpowiedzUsuń
  2. mniam! Chętnie bym zjadła takie śniadanko :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ostatnio robiłam coś podobnego - tosty Presleya - też z masłem orzechowym i bananem zapiekane w piekarniku. Byly pyszne. Tu dodatkjowo jajko. Z jakiej ksiązki ten przepis?

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja poproszę takie śniadanko z połowy porcji. Uwielbiam!

    Pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. To śniadanie w moim typie - tosty na ciepło plus niebanalne nadzienie. Och pycha!

    OdpowiedzUsuń
  6. słodkie śniadanko :) ciekawy pomysł :)

    OdpowiedzUsuń
  7. jestem wielką fanką tego typu tostów na śniadania i kolacje :) wyglądają i smakują obłędnie pysznie!

    pozdrawiam Was,
    Paula

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja najbardziej lubię z miodem albo domowymi powidłami mojej babci :) Takie śniadanie bym zjadła, mimo że słodkich śniadań nie lubię za bardzo.

    OdpowiedzUsuń

Dziękujemy za wizytę na blogu!
Jeśli komentujesz, korzystając z opcji "anonimowy", prosimy napisz w komentarzu nick lub swoje imię ;)