Lubię pieczone "pałki" kurczaka za to, że - w przeciwieństwie do np. piersi - niewiele im potrzeba, by były pyszne. Czasem wystarczy tylko sól, pieprz i odrobina słodkiej lub ostrej papryki, by przypieczona skórka smakowała wybornie. Dzisiaj polecam Wam to wydanie - z lekką nutą indyjskich przypraw, w towarzystwie paprykowego ryżu i brukselki z curry.
Pieczone pałki z kurczaka w marynacie z indyjską nutą + paprykowy ryż
SKŁADNIKI (na 4 porcje):
- 8 podudzi z kurczaka (pałek)
- sól
marynata:
- 1 łyżka musztardy Dijon
- 1 łyżka pikantnego ketchupu
- 1 łyżka płynnego łagodnego miodu (np. lipowy)
- 1 łyżeczka mielonej kolendry
- 1 łyżeczka mielonej przyprawy curry
- 1 ząbek czosnku, rozdrobniony
- 1/2 łyżeczki świeżo zmielonych lub utłuczonych w moździerzu ziaren kminu rzymskiego (lub 1/2 łyżeczka kuminu sproszkowanego)
ryż z papryką:
- 300 g ryżu paraboiled
- 1 łyżka oleju rzepakowego
- 1 średniej wielkości papryka czerwona lub żółta
- 1 mała cebula
- sól do smaku
- szczypior lub natka do podania
- oraz gotowane warzywa do podania (np brukselka)
PRZYGOTOWANIE:
1. Udka* natrzeć solą, składniki marynaty wymieszać w misce. Udka maczać w marynacie, nasmarować dokładnie mięso. Odstawić na co najmniej 2 godz. do lodówki.
2. Piekarnik rozgrzać do 230 stopni C, termoobieg. Na formę żaroodporną wyłożoną papierem do pieczenia wyłożyć udka, wstawić do piekarnika na 15 minut.
3. Zmniejszyć moc piekarnika do 180 stopni C (termoobieg). Piec przez 45 min., często obracając mięso. W połowie pieczenia, jeśli mięso jest już rumiane ze wszystkich stron, można kontynuować pieczenie pod folią aluminiową.
3. Zmniejszyć moc piekarnika do 180 stopni C (termoobieg). Piec przez 45 min., często obracając mięso. W połowie pieczenia, jeśli mięso jest już rumiane ze wszystkich stron, można kontynuować pieczenie pod folią aluminiową.
Ryż:
1. Ryż ugotować wg przepisu na opakowaniu, al dente.
2. Na patelni rozgrzać olej, wrzucić pokrojoną w paski lub kostkę paprykę, przesmażyć chwilę a następnie dodać kostkę cebuli. Smażyć razem całość przez chwilę.
3. Wrzucić ryż, przemieszać do połączenia smaków, doprawić do smaku solą.
2. Na patelni rozgrzać olej, wrzucić pokrojoną w paski lub kostkę paprykę, przesmażyć chwilę a następnie dodać kostkę cebuli. Smażyć razem całość przez chwilę.
3. Wrzucić ryż, przemieszać do połączenia smaków, doprawić do smaku solą.
Udka podawać z ryżem i dowolnymi gotowanymi warzywami, np. brukselką (ugotowaną w wodzie z cukrem i solą) doprawioną curry. Danie posypać szczypiorkiem.
* Z udek odcięłam ostrym nożem tasakowym końcówki i uformowałam mięso, by kostki były widoczne, po czym zawinęłam je w folię aluminiową na czas pieczenia, żeby się nie przypaliły.
Schrupałabym tę skórkę właśnie teraz ! Fajna propozycja :-)
OdpowiedzUsuńAle pochłonełabym taki obiad. Wszystko tu do siebie pasuje!
OdpowiedzUsuńNiedawno odkryłam jak rewelacyjne są marynaty do ryb i mięs z miodem :) taką też z chęcią wypróbuję.
OdpowiedzUsuńZgadzamy się :) My lubimy zwłaszcza połączenie miód + musztarda :)
Usuńkolorowo i chrupiąco! idealnie :)
OdpowiedzUsuńBrukselka z curry, ciekawe. Może w takiej postaci się do niej przekonam :)
OdpowiedzUsuń