farsz:
- 400 g podudzi z kurczaka
- 200 g mielonego mięsa wołowo-wieprzowego
- 1 marchewka
- 1 średnia cebula drobno pokrojona
- 1 łyżka masła
- sól, świeżo mielony pieprz
- odrobina świeżo startej gałki muszkatołowej
- 1 łyżeczka posiekanej natki pietruszki
- 200 g maki pszennej
- 8 g suszonych drożdży
- 1 łyżeczka soli
- 60 g masła 82%
- 2 małe jajka (w tym 1 białko do wysmarowania pierożków)
- 4 łyżki zimnej wody
- oraz czarnuszka do posypania
PRZYGOTOWANIE:
Kurczaka i marchew umieścić w zimnej, osolonej wodzie, zagotować. Gotować przez ok. 40 minut (dodając ziele, listki laurowe oraz włoszczyznę - powstanie rosół lub baza/wywar pod zupę). Mięso odcedzić, wystudzić - ja przygotowałam to dzień wcześniej. Mięso oddzielić od kości i umieścić w misce, dodać pokrojoną marchewkę i zmiksować całość blenderem na średnich obrotach. Dodać mielone mięso, zeszkloną na maśle cebulkę, natkę, doprawić do smaku solą, pieprzem, gałką muszkatołową. Dokładnie wymieszać.
Mąkę przesiać do miski, dodać drożdże, sól, roztopione masło i wymieszać drewnianą łyżką. Wbić jajko i 1 żółtko, dodać 4 łyżki wody, wymieszać i wyłożyć ciasto na blat. Przez około 10 min. wyrabiać elastyczne ciasto, podsypując ewentualnie mąką.
Piekarnik rozgrzać do 180 stopni. Ciasto rozwałkować na cienki placek i szklanką średnicy 7,5 cm wycinać kółka. Każde kółko również osobno rozwałkować przed nałożeniem mięsa. Nakładać po 1 czubatej łyżeczce farszu, zlepiać brzegi bardzo dokładnie palcami. Umieścić w odstępach na wyłożonej papierem do pieczenia blasze.
Gotowe posmarować lekko ubitym białkiem i posypać czarnuszką. Piec ok. 30 minut na złocisto-rumiany kolor. Podawać np z sosem musztardowym (2 łyżeczki musztardy, np. dijon, sarepska, 2 łyżeczki majonezu, 2 łyżki jogurtu greckiego).
Najlepsze są od razu po upieczeniu, na ciepło. Zimne można odgrzewać.
Podałam z surówką z kapusty (200 g młodej poszatkowanej kapusty, 1 starta marchew, 2 łyżki majonezu, szczypta soli i pieprzu, 1 płaska łyżeczka cukru, 1 łyżeczka posiekanego koperku).
Mniam, wyglądają naprawdę cudownie i smakowicie :)
OdpowiedzUsuńO apetyczności już nie wspomnę!
A przy okazji: ostatnio rozszyfrowaliśmy, jak panie kelnerki z pierogarni rozpoznają pierogi :p ale to pewnie nie jest jakaś tajemnica, choć nie chcieli nam jej zdradzić w restauracji :)
Domi - mają jakieś tajemne znaki na pierogach? ;)
UsuńPrzeapetycznie wyglądają, surówka też taka jak lubię, gratuluje pomysłu! :)
OdpowiedzUsuńA można wiedzieć jak zrobiłaś suróweczkę - wygląda smakowicie:)
OdpowiedzUsuń200 g młodej poszatkowanej kapusty, 1 starta marchew, 2 łyżki majonezu, szczypta soli i pieprzu, 1 płaska łyżeczka cukru, 1 łyżeczka posiekanego koperku - wymieszać i gotowe :)
UsuńRobię te pierożki od lat i uwielbiam :)
OdpowiedzUsuń