SKŁADNIKI:
- 500 g selera
- 1 łyżka majonezu
- 1 łyżka kwaśnej śmietany
- 1 jajko
- 100 g sera feta
- szczypta soli
- świeżo mielony pieprz
- 1 łyżka drobnych rodzynek (opcjonalnie)
- ok. 3 łyżki mąki pszennej
- olej do smażenia
- 2 łyżeczki masła
- camembert
- szczypior
- ketchup lub sos pomidorowy
Seler obrać i zetrzeć na grubych oczkach lub przy użyciu robota kuchennego. Dodać pokruszony ser feta i wymieszać z selerem (najlepiej dłonią). Doprawić do smaku odrobiną soli, pieprzem, dodać majonez, wbić jajko i wymieszać. Dodać mąkę - tak by ciasto miało konsystencję ciasta jak na placki ziemniaczane (ok. 3 łyżki powinny wystarczyć). Smażyć na rozgrzanym oleju z dodatkiem masła, na średnim ogniu. Gdy placuszki będą już złociste z obu stron umieszczać je na talerzu wyłożonym ręcznikiem papierowym.
Na dzisiejszy Dzień Wegetarian idealne (no, może bez camemberta) :-) Apetyczne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńJa robiłam jeszcze z szybką i z czosnkowym sosem podawałam.
OdpowiedzUsuńpychotka
pozdrawiam
Placuszki, to jedno dobre.
OdpowiedzUsuńAle z serem pleśniowym... zabiłaś mnie! Chcę takiego placka! :)
świetny pomysł z tą feta - może spróbuję małego przemytu selera, bo u mnienikt go nie lubi ;)
OdpowiedzUsuńDobry sposób by seler zagościł w mojej kuchni, jest u mnie raczej niedoceniany, a dodatek serów to strzał w 10 :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam seler, wiec zdecydowanie do wypróbowania takie placki :)
OdpowiedzUsuńSeler ma bardzo charakterystyczny smak a do tego jeszcze ser to musi byc ciekawe połączenie.
OdpowiedzUsuńA to feler westchnął seler;) Prawdę mówiąc to trochę pomijam to warzywo w moich przepisach. Ale takie placki...ciekawe:)
OdpowiedzUsuńRobiłam kiedyś placki selerowe i wszyscy się nimi zachwycaliśmy:)
OdpowiedzUsuńPrzypomniałaś mi, że takie danie istnieje, a w dodatku ten pomysł z dodatkiem sera jest pyszny!:)
smacznie sie prezentuja.
OdpowiedzUsuń