SKŁADNIKI:
- 2 duże pory (biała część ok 450 g)
- 1 duża biała cebula
- 2 ząbki czosnku
- 1/5 szklanki oleju rzepakowego (lub 3 łyżki i 1 łyżka masła)
- 250 ml białego wytrawnego wina
- 5 ziarenek ziela angielskiego
- 2 listki laurowe
- 1,5 łyżeczki soli (lub 2 kostki bulionowe)
- świeżo mielony czarny pieprz
- listki tymianku (suszone lub świeże)
PRZYGOTOWANIE:
Na głębokiej patelni rozgrzać olej i wrzucić pokrojoną w plasterki cebulę, pory i czosnek. Dolać szklankę wody. Dusić 25 minut na małym ogniu, pod przykryciem, raz po raz mieszając. Odkryć, dodać połowę wina, zwiekszyć poziom grzania i podgrzewać jeszcze 5 minut do lekkiego odparowania. W garnku zagotować 1 litr wody, dodać sól lub kostki, listki laurowe i ziele. Dodać zawartość patelni, oraz resztę wina. Gotować jeszcze 10 minut. Zmiksować przez chwilę na małych obrotach (nie całkowicie na krem). Doprawić pieprzem i dużą ilością tymianku. Podawać z grzankami.
Na samo spojrzenie robi się ciepło :-)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne naczynie! Szukałam niedawno czegoś takiego - na dwie porcje, ale z możliwością pieczenia w piekarniku i gotowania - nie jest to łatwe, może jeszcze znajdę ;/ Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńSmakowita zupa! I te grzanki jakie apetyczne :)
OdpowiedzUsuńW ogóle fajny blog. Pozdrawiam :)
Bardzo wytrawna, winko i te sprawy mmm :)
OdpowiedzUsuńIdealna na taką deszczową pogodę.
OdpowiedzUsuń