Poznajcie nasze dwie bajglowe kompozycje - dla niej i dla niego :) Na którego macie większą ochotę?
I propozycja:
- świeży bajgiel
- kremowy serek, np. z ziołami - do smarowania
- kremowy serek, np. z ziołami - do smarowania
- rukola, radicchio
- plastry wędzonego łososia (zwykłego lub z pieprzem)
- sok z cytryny
- listki kolendry
- majonez
- świeży bajgiel
- masło - do smarowania
- mix sałat
- pomidor + sól, pieprz
- smażony bekon
- jajko sadzone
- ketchup
aż zgłodniałam :) wygląda rewelacyjnie!
OdpowiedzUsuńApetyt wzrasta od samego patrzenia. To musiało smakować obłędnie;)
OdpowiedzUsuńNa obie wersje! :))
OdpowiedzUsuńWyglądają super! Ja bym się skusiła zwłaszcza na tą wersję z bekonem. Mama nadzieję, że to nie jest ta wersja 'dla niego' :p A wiecie, że dopiero niedawno dowiedziałam się, że bajgle zostały wymyślone w Polsce? Zawsze nieodłącznie kojarzyły mi się ze Stanami i Nowym Jorkiem. Może warto by było znaleźć przepis i upiec bajgle samemu. Macie coś dziewczyny?
OdpowiedzUsuńNiekoniecznie dla niego, bo np. mój "on" wziąłby bez wahania wersję z łososiem, a ja z bekonem :) Jeśli chodzi o przepis przymierzamy się do tego, który zrobiła Monika: http://gotujebolubi.blox.pl/2012/09/Bajgle-w-wersji-fast-i-slow.html - na początek w wersji fast:)
UsuńDzięki, bajgle Moniki wyglądaja nieziemsko. Trzeba wypróbować!
UsuńObie są rewelacyjne :) W zależności od dnia obie wersje bym chętnie zjadła. Za to mój T. pewnie dałby się pokroić za wersję numer 2 :) Tego typu zestaw składników kładzie na opieczoną grzankę :)
OdpowiedzUsuńObie wersje bardzo apetycznie wyglądają. :)
OdpowiedzUsuńcudowne śniadanie! stanowczo zasługuje na miano idealnego ;)
OdpowiedzUsuńJa poprosze jednego i drugiego bajgla :) Wygladaja przesmacznie. I masz racje, sa wdziecznym tematem do fotografowania co widac na powyzszych zdjeciach :)
OdpowiedzUsuńPozdrowienia.
najchetniej zjadlabym oba. wygladaja przepysznie :)
OdpowiedzUsuńo matko bajka!
OdpowiedzUsuńjeszcze nigdy nie jadłam,ale jak widzę propozycję podania to aż mi ślinka cieknie! :)
OdpowiedzUsuńpoproszę jednego z bekonem i jajem. mniam:0
OdpowiedzUsuńDla męża poproszę z bekonem, a dla mnie z łososiem:-)
OdpowiedzUsuńOba bajle pochłonęłabym bez wahania! Piękne zestawy dziewczyny :)
OdpowiedzUsuń