SKŁADNIKI:
- 1 świeża polędwiczka wieprzowa 0,5 kg
- grubo zmielony pieprz kolorowy
- 1 łyżka oliwy z oliwek
- 2 łyżki posiekanej natki pietruszki
- 20 oliwek zielonych
- 20 oliwek czarnych
- 1 mała papryczka chili
- 2/3 kostki półtłustego sera feta
- 1/2 pudełka serka mascarpone (ok. 125 g)
- 1 cebulka
- 2 ząbki czosnku
- sól morska
- rukola
- szynka szwarcwaldzka
- gęsty sos balsamiczny
- 1 pomidor
- garść pomidorków koktajlowych
- 1/2 małej cebulki
- 1 łyżeczka orzeszków piniowych
- sól, pieprz, odrobina natki pietruszki
- 1 łyżeczka oliwy z oliwek + 1 łyżeczka octu balsamicznego
Polędwiczkę rozciąć ostrym, długim nożem do mięs. Na blacie rozłożyć płat mięsa i przykryć 4-krotnie złożoną folią spożywczą. Rozbić dobrze tłuczkiem, by powstał płaski, owalny mięsny płat bez dziur (ok. 0,5-0,7 mm grubości). Posmarować po całości odrobiną oliwy, oprószyć świeżo mielonym pieprzem i natką pietruszki.
Mascarpone wymieszać z fetą na gładką masę. Dodać drobno posiekana papryczkę (bez pestek) oraz połowę drobno pokrojonych oliwek. Wymieszać dokładnie. 2/3 farszu umieścić na polędwiczce wzdłuż dłuższego brzegu tworząc wąski pas (zachowując margines 2 cm przy końcach farszu), nastepnie dodać całe oliwki i przykryć resztą masy serowej, formując równy wałek. Tak przygotowaną można już zwijać, systematycznie posypując odrobiną soli i pieprzem. Całość nasmarować jeszcze oliwą, obłożyć plasterkami cebuli i czosnku i zawinąć szczelnie w folię spożywczą. Wstawić do lodówki na kilka godzin, a najlepiej na całą noc.
Piekarnik rozgrzać do temp. 180 stopni C. Polędwiczkę wyjąć ze stretchu i zawinąć ściśle w folię aluminiową. Umieścić w formie żaroodpornej i piec 15 minut. Wyjąć na chwilę (w tym czasie zmniejszyć temperaturę w piekarniku do 150 stopni), naczynie z zawiniętą polędwiczką włożyć do rękawa do pieczenia lub przykryć folią aluminiową. Piec w temp. 150 stopni przez 50 minut.
Po wyjęciu z piekarnika odczekać chwilę i wyjąć mięso z folii aluminiowej, usunąć czosnek i cebulę.. Lekko ciepłą polędwiczkę zawinąć w folię spożywczą i wstawić na noc do lodówki. Podawać na listkach rukoli jako przystawkę - pokrojoną w ukośne kawałki, zawinięte w plaster wędzonej szynki lub pokrojoną w plastry jako dodatek na kanapki. Jest równie smaczna na ciepło, ale wtedy tak delikatne mięso ciężej jest pokroić, by plastry były ładne i estetycznie wyglądały.
Sałatka:
Z pomidorów ściąć wierzch, wydrążyć miąższ (nie będzie potrzebny). Małe pomidorki pokroić na połówki, wymieszać z piórkami cebuli, uprażonymi orzeszkami, oliwą, octem, doprawić do smaku. Podawać w miseczkach z pomidorów jako dodatek do polędwiczki.
* Sałatkę dekorowałam sałatą radicchio i rukolą. Zamiast oliwy i octu balsamicznego sprawdzi się sos miodowo-musztardowy.
Wygląda oszałamiająco! Efekt wart zachodu!
OdpowiedzUsuńmistrzostwo swiata:)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :)
UsuńRewelacja!!! Zarówno rolada jak i ta sałatka w pomidorze! Nic tylko próbować samemu stworzyć takie arcydzieło :) Pzdr Aniado
OdpowiedzUsuńWygląda obłędnie! Wielki Szacun za taką potrawę!
OdpowiedzUsuńTo musi byc pyszne!
OdpowiedzUsuń