Jeśli zostanie Wam trochę upieczonego lub grillowanego kurczaka od jakiegokolwiek dania (np. tej sałatki) to najlepszym pomysłem na jego spożytkowanie jest kanapka. Na niej kilka listków sałaty i trochę musztardy lub kiwi - dla kontrastu smaków (nota bene całkiem smacznego kontrastu) i kolacja gotowa (i mały bałagan wraz z nią)
(za piękną retro deseczkę ceramiczną do sesji dziękuję Łukaszowi:))
SKŁADNIKI:
- pieczywo
- masło
- upieczona lub zgrillowana pierś z kurczaka
lub / i wędliny / kiełbaski itp - owoc kiwi
- kilka listków sałaty
- kapary lub konserwowe ogórki
- musztarda dijon
PRZYGOTOWANIE:
Oto dwie proste polecane opcje:
chleb + masło + sałata + szynka + musztarda
chleb + masło + sałata + kurczak + kiwi
Robimy kanapki i możemy czytać :)
Ten granat czy głęboki błękit fajny :-) I deseczka rzeczywiście cudo. Ja bym takiej książki o fotografowaniu jedzenia nie mogła mieć - kilka blogów w sieci, które obserwuję i tak sprawia, że mam stały ślinotok ;-D
OdpowiedzUsuńNawet zwykła kolacja jest w Was kolorowa ;-) Ciekawa jestem reakcji dzieciaków jak im położę kiwi na kanapkach ;-)
OdpowiedzUsuńWidok tego pieczywa sprawił, że zgłodniałam :]
OdpowiedzUsuńjak kolorowo!:)
OdpowiedzUsuńKolorystyka tych kanapek mmmm do schrupania !!!!
OdpowiedzUsuńWiosna, wiosna ach to Ty:)))
OdpowiedzUsuńPysznie!!!
OdpowiedzUsuńPolecam do takiego zestawu zamiast chleba precle, które właśnie zrobiłam:)
Pozdrawiam!
Ja osobiście zamieniłabym kiwi na awokado! Ładne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńwspaniałe te kanapeczki! a ja mam książkę z Tobąąą i fajowy przepis na makaron :-) miłej niedzieli kochana!
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę. Dziękujemy Małgosiu za miłe slowo i życzymy udanego nadchodzącego tygodnia :)
Usuń